Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Rzucił się z nożem na ratownika medycznego. Służby mają dość

11

Groźby, wyzwiska, a nawet wymachiwanie bronią - ratownicy medyczni narażeni są na niebywałą agresję. W Chełmnie 51-letni pacjent rzucił się na ratownika z nożem. Służby apelują o zaniechanie przemocy i większą ochronę podczas akcji medycznych. Szkolą się też z samoobrony, w czym pomaga policja.

Rzucił się z nożem na ratownika medycznego. Służby mają dość
Ratownicy medyczni narażeni są na ogromne niebezpieczeństwo. Najczęściej ze strony pacjentów (YouTube, Ilustracyjne)

Ratownicy medyczni codziennie ratują życie i zdrowie swoich pacjentów, ale niekiedy muszą walczyć z ich agresją. Niektórzy nie oszczędzają służb medycznych. Pojawiają się groźby karalne, a nawet ataki z bronią w ręku.

Przykładem jest zdarzenie w Chełmnie, do którego doszło w ubiegłą środę (22.05). 51-latek, do którego wezwano pogotowie, zaatakował przybyłych ratowników medycznych. Mężczyznę udało się obezwładnić, ale do tragedii nie doszło tylko dlatego, że medyk wykonał sprawny unik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ataki na ratowników medycznych. „Całą frustrację wylewają na nas”

Ratownicy medyczni szkolą się z samoobrony

"Gazeta Pomorska" podaje, że ratownicy medyczni coraz częściej przygotowują się do starć z pacjentami. Medycy są szkoleni z podstaw samoobrony, stosowania przymusu bezpośredniego, a na interwencje jeżdżą nieraz w kamizelkach kuloodpornych. To nie przypadek.

W ostatnich latach, tylko w samej Bydgoszczy było kilka takich niebezpiecznych incydentów – przypomnę wspólną interwencję policji i pogotowia ratunkowego, w jednym z hipermarketów. Wówczas pacjent zabrał broń policjantowi i go postrzelił, w obecności ratownika medycznego - mówi w rozmowie z "Pomorską" Krzysztof Wiśniewski, ratownik medyczny z Bydgoszczy.

Ratownicy medyczni mają dość takiego zachowania pacjentów i apelują o powstrzymanie negatywnych emocji. Krzysztof Wiśniewski podkreśla, że "zespoły ratownictwa medycznego posiadają również tablety z cichym przyciskiem POMOC" i mogą wezwać policję, gdy tylko poczują się zagrożeni.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić