Rzym. Nie żyje robotnik wydobyty spod gruzów wieży Torre dei Conti
W rzymskim szpitalu zmarł 66-letni pracownik, uwięziony pod gruzami średniowiecznej wieży. Do katastrofy doszło podczas prac remontowych w centrum miasta.
Najważniejsze informacje
- 66-letni robotnik zmarł po prawie 11 godzinach akcji ratunkowej.
- Zawaliła się część wieży Torre dei Conti, niedaleko Koloseum i alei Fori Imperiali.
- Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie katastrofy budowlanej.
Do tragedii doszło w centrum Rzymu, gdzie runęła część XIII-wiecznej wieży Torre dei Conti. Agencja Ansa, na którą powołuje się PAP, przekazała, że mężczyznę wydobyto po ok. 11 godzinach, jednak jego stan był krytyczny. 66-latka przewieziono do szpitala, gdzie zmarł. W momencie zdarzenia w obiekcie trwały prace remontowe.
Ratownicy podkreślali wyjątkową trudność działań przy zabytku położonym w pobliżu Koloseum. Fragmenty konstrukcji miała runąć dwukrotnie, co utrudniło dostęp do poszkodowanego. Strażacy, jak relacjonowano, rękoma przeszukiwali zwały gruzu, by dotrzeć do 66-latka uwięzionego pod ciężkimi elementami muru.
Służby wydobyły mężczyznę po długiej i ryzykownej operacji. Był w bardzo ciężkim stanie, a lekarze natychmiast rozpoczęli walkę o jego życie. Mimo intensywnej opieki medycznej, poszkodowany zmarł w nocy z poniedziałku na wtorek.
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 03.11
Śledztwo po zawaleniu zabytku
Ufortyfikowana wieża z XIII wieku stoi przy alei Fori Imperiali, w sercu Wiecznego Miasta. Według przekazów, do częściowego zawalenia doszło w trakcie remontu. Prokuratura wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny katastrofy oraz ocenić, czy przestrzegano zasad bezpieczeństwa podczas prac.
Zdjęcia zniszczeń Torre dei Conti, jednego z najważniejszych zabytków średniowiecznego Rzymu, szybko obiegły włoskie i zagraniczne media. W sieci pojawiło się także nagranie drugiego tąpnięcia fragmentu konstrukcji, co uwidacznia skalę zagrożenia dla ratowników na miejscu.
Zniszczenia objęły elementy historycznej struktury, której znaczenie dla panoramy Rzymu jest nie do przecenienia. Śledczy zabezpieczają teren i dokumentację prac, by ustalić pełny przebieg wydarzeń i przyczyny zawalenia się zabytku.