Sąsiedzi posła Konfederacji mówią "dość". Oto co robi na korytarzu

Poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz segreguje śmieci, donosi dziennik "Fakt". I nie byłoby w tej informacji niczego zaskakującego, gdyby nie to, że polityk posegregowane odpady składuje obok mieszkania, na klatce schodowej. "Tylko patrzeć, jak robactwo wypełznie" - skarżą się sąsiedzi.

Dobromir Sośnierz nie wynosi śmieci. Sąsiedzi mają dosyćSąsiedzi posła Konfederacji mówią "dość". Oto co robi na korytarzu
Źródło zdjęć: © Instagram

Zaskakujące wieści z Katowic. Poseł, teolog i rozpoznawalny członek Konfederacji na swoim pięterku, tuż obok mieszkania w jednym z bloków urządził sobie osobiste wysypisko śmieci.

I choć trzeba przyznać, że polityk w segregowaniu odpadów jest dość skrupulatny, osobno zbierając piętrzące się kartony, osobno torby wypełnione plastikiem czy kartony do pizzy, to jednak pozostawione w nich resztki jedzenia czy pety utrudniają życie sąsiadom.

Właśnie do nich dotarł dziennik "Fakt". Mieszkańcy bloku na osiedlu Kokociniec w rozmowie z tabloidem nie kryją rozgoryczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skandaliczny transparent Konfederacji. Będzie zawiadomienie do komisji etyki

Poseł mieszka tu od dawna. Mamy tu skaranie boskie z tymi jego śmieciami. Kartony składuje po prawej stronie drzwi i opakowania po pizzach, plastiki z resztkami jedzenia ustawia w kącie, doładowując butelkami-petami po napojach. Śmierdzi to, tylko patrzeć, jak robactwo wypełznie, niestety prośby na posła nie działają - mówią wprost w rozmowie z "Faktem".

Co na to polityk? Ze skarg sąsiadów robi sobie niewiele. Bo jak przystało na przedstawiciela partii "wolnościowej" i co przyznał w rozmowie z dziennikarką "Faktu": "To jest prywatne mieszkanie i prywatna klatka, a także moja sprawa.

Sąsiedzi przyznają, że wielokrotnie prosili o usunięcie śmieci, interweniowali też u administracji, ale jak przyznaje cytowany przez tabloid jeden z mieszkańców, na Sośnierza "nie ma mocnych".

Potwierdza to administracja, której rzecznik w rozmowie z "Faktem" bez ogródek mówi:

Wielokrotnie wzywaliśmy go do uporządkowania tych odpadów, bo gromadzenie na klatce jest sprzeczne z regulaminem i zagraża bezpieczeństwu lokatorów. Groził nam procesami, monity ignorował.(...) Wszyscy liczymy na to, że jak wielokrotnie zapowiadał, wybuduje wreszcie dom i się stąd wyprowadzi, bo teraz musimy się za niego wstydzić.
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami