Sekret doświadczonego grzybiarza. Pełny koszyk to u niego norma

To prawdziwa wyrocznia w temacie grzybów, wszak sam zbiera je, odkąd skończył pięć lat. Mowa o panu Eugeniuszu spod Gorlic, który ma jedną zasadę - przed pójściem do lasu zawsze spogląda w niebo. Jak się okazuje, ma to spory wpływ na ilość grzybów.

Grzybobranie może zakończyć się dotkliwym mandatemDoświadczony grzybiarz podzielił się sekretem. Stosuje go od wielu lat
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Sposobów na skuteczne zbieranie grzybów jest tyle, ilu grzybiarzy. Wiele osób od lat chodzi po tych samych obszarach i ma swoje ulubione miejsca, gdzie zawsze znajdują piękne kapelusze. Sprawdzone metody na grzyby to dla wielu powód do dumy.

Niektórzy wracają w te same miejsca od pokoleń, co jest szczególnie popularne w rodzinach, gdzie grzybobranie jest przekazywane z pokolenia na pokolenie. Mowa tutaj także o osobach, dla których grzyby to życiowa pasja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jesienne grzyby. Znajdziesz je w polskim lesie

Własne obserwacje to klucz do udanych zbiorów

Jedną z takich osób jest właśnie pan Eugeniusz z okolic Gorlic, który wśród lokalnej społeczności jest rozpoznawany z powodu swojej pasji do grzybów. W rozmowie z Gazetą Krakowską przyznał, że od najmłodszych lat prowadzi notatki na temat swoich grzybobrań. Mają one pomagać w oznaczaniu miejsc najbardziej obfitych w grzyby.

Miałem pięć lat, gdy ojciec po raz pierwszy zabrał mnie na grzyby. Na początku niespecjalnie mnie to interesowało, ale z czasem to się zmieniło. W 1987 roku zacząłem prowadzić własne zapiski. Początkowo notowałem tylko, ile grzybów zebrałem (...) Z czasem do tych liczb doszły litery i małe obrazki. Litery były po to, by zaznaczyć miejsce zbioru - wyjaśnia.

Faza księżyca ma wpływ na wzrost grzybów?

Wiele osób zapewne zwróciło uwagę na kwestię małych obrazków. Okazuje się, że są one kluczowe, gdyż odzwierciedlają fazy księżyca, które zdaniem pana Eugeniusza mają ogromny wpływ na obfitość grzybów.

Z wieloletnich obserwacji pana Eugeniusza wynika, że wraz z pojawieniem się księżyca na niebie, grzyby zaczynają intensywniej rosnąć. Wówczas jest najlepszy czas na to, by wybrać się z samego rana do lasu w ich poszukiwaniu.

Mężczyzna dodaje jeszcze jeden istotny szczegół. Aby zbiory były naprawdę obfite, podczas pełni musi spaść trochę deszczu. Pan Eugeniusz twierdzi, że wówczas mamy do czynienia z idealnymi warunkami do wzrostu grzybów.

Warto także pamiętać, by nie wybierać się na grzyby w miejsca, w których jest to zakazane. Mowa tutaj chociażby o grzybobraniu prowadzonym w rezerwatach czy parkach narodowych. Wówczas grozi nam kara, która może sięgnąć nawet 5000 złotych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt