aktualizacja 

Senior oślepiony długimi. Nagranie z 24 grudnia z Lubartowa

158

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w wigilię Bożego Narodzenia w Lubartowie (woj. lubelskie). Starszy mężczyzna wracał do domu od córki, gdy nagle zjechał na pobocze, a potem... jechał drogą na dwóch kołach. Film, który pojawił się na popularnym kanale "Stop Cham" na YouTube, wyglądał bardzo dramatycznie.

Senior oślepiony długimi. Nagranie z 24 grudnia z Lubartowa
Wracał z wigilii od córki. Nagle zjechał z drogi (YouTube)

W sieci pojawiło się nagranie z kamerki, które wzbudziło wiele emocji wśród internautów. Starszy mężczyzna mógł doprowadzić do wypadku. Nagranie udostępniono na popularnym kanale "Stop Cham" na YouTube.

Samochód z naprzeciwka oślepia długimi światłami. Przed nami jechał ktoś, kto zachowywał się dziwnie. Na drodze z ograniczeniem do 70 jechał jakieś 40 i powoli zwalniał, dodatkowo łapał nieco pobocze, myślałem że jest pijany. Było to o godzinie 21 po wigilii, więc nie wyprzedziłem. Potem stało się to, co na filmie - podkreśla autor nagrania.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Finalnie okazało się, że samochodem, który uległ wypadkowi, podróżowała para starszych osób. Kierowca został oślepiony długimi światłami i przez chwilę nie widział drogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jedziemy na wakacje. Malta
Starszy mężczyzna nie był pijany. Facet, który jechał na długich światłach, stwierdził i tu cytat "No wiem, że jechałem na długich, że oślepiałem. Ale jakoś tak mało widziałem. No nie wiem dlaczego nie zmieniłem" - dodaje autor nagrania.

Starszy mężczyzna wracał z wigilii od swojej córki. Autor nagrania pomógł kierowcy zepchnąć auto na pobocze. W momencie gdy przyjechał syn poszkodowanego, autor odjechał z żoną w dalszą drogę.

Groźna sytuacja na drodze. Internauci ostro

Pod filmem tradycyjnie pojawiło się dużo komentarzy. Internauci skrytykowali szczególnie kierowcę, który jechał na długich światłach.

To jest naoczny dowód na oślepianie przez współczesne suvy i dostawczaki jadące i z przodu i z tyłu. Mają za wysoko punkty świetlne - często na wysokości lusterek i wzroku kierowcy. Dodatkowo nadmiar światła we wnętrzu (ekrany, ambientowe, nawigacja) u współczesnych aut powoduje niedostrzeganie błędów niezmieniania świateł - podkreśla internauta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Staruszek odbił się od drzewa i jechał na dwóch kołach #1321 Wasze Filmy
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić