Sensacyjne doniesienia z Wuhan. "Zobaczyliśmy coś, czego nikt nie widział"

Zespół naukowców WHO zobaczył w Wuhan "dane, których nie widział nikt wcześniej". Światowej sławy ekspert Peter Daszak nie wyklucza, że koronawirus rzeczywiście wydostał się z tamtejszego laboratorium, jak głosi popularna teoria spiskowa.

wuhanDr Peter Daszak jest jednym z ekspertów WHO, którzy szukają w Wuhan źródeł pandemii.
Źródło zdjęć: © YouTube
Jan Manicki

Misja Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ma na celu przede wszystkim odpowiedzenie na pytanie, skąd wziął się koronawirus. Naukowcy mają ponadto stwierdzić, jakie było pierwsze ognisko COVID-19. W związku z tym zespół przybył do Wuhan, gdzie miała rozpocząć się pandemia.

Znajdujemy nowe informacje. Są bardzo cenne, ponieważ pomagają nam patrzeć we właściwym kierunku – podkreślił w rozmowie z reporterami "Sky News" jeden z uczestników wyprawy, dr Peter Daszak.

Aż zagwiżdżesz z zachwytu. Trik, który musi znać każdy Polak

Misja WHO w Wuhan. Mają zbadać źródło koronawirusa

Naukowcy z WHO przybyli do Wuhan przeszło rok od wybuchu pandemii. Wcześniejsze śledztwo, które przeprowadzała w Chinach organizacja całkowicie odsunęło na bok jej własnych ekspertów, pozostawiając pole Chińczykom. Tym razem ma być jednak zupełnie inaczej.

Dzielą się z nami danymi, których wcześniej nie widzieliśmy – których nikt wcześniej nie widział. Rozmawiają z nami otwarcie o każdej możliwości. Naprawdę dokądś zmierzamy i myślę, że każdy członek zespołu to powie. (…) Wydaje mi się, że Chiny są otwarte i chętne do współpracy z nami. Widzimy to każdego dnia – podkreślił Daszak.

Eksperci WHO planują także wizytę w Instytucie Wirusologii w Wuhan. Według niektórych źródeł, wirus miał wydostać się właśnie stamtąd. Naukowcy nie wykluczają tej możliwości.

Wszyscy jesteśmy świadomi hipotez dotyczących potencjalnego zaangażowania laboratorium w wybuch pandemii i na pewno będziemy zadawać pytania dotyczące tej sprawy – stwierdził naukowiec.

Badacze podkreślają, że będą dokładnie badać wszystkie tropy. Mają nie poddawać się w swoich wysiłkach na rzecz ustalenia pochodzenia źródła koronawirusa. Jego określenie ma z kolei pozwolić lepiej zrozumieć wybuch pandemii.

Jeśli ślady zaprowadzą nas na farmę lub na targ dzikich zwierząt, pójdziemy tam. Jeśli zaprowadzą nas do laboratorium, również tam pójdziemy. Niczego nie wykluczamy i zachowujemy otwarty umysł – dodaje dr Daszak.

Misja WHO nadzorowana przez Chiny. Naukowcy są dobrej myśli

Misja WHO jest ściśle kontrolowana przez Chiny. Naukowcy są trzymani w izolacji w ramach krajowych środków zapobiegania COVID-19. Krytycy zastanawiają się, na ile faktycznie śledztwo jest prowadzone w sposób niezależny – zwłaszcza po tym, jak drugiego dnia naukowcy odwiedzili muzeum propagandowe opisujące szczegółowo walkę Wuhan z COVID-19.

Jesteśmy wystarczająco inteligentni, aby czytać między wierszami. Wiemy, jakie flagi powiewają w muzeum i czym jest duma narodowa. Ale tam znajdowały się artefakty pochodzące od prawdziwych pacjentów. Nasza wizyta tam była absolutnie konieczna – bronił wizyty naukowiec.

Dr Daszak jest optymistą, jeśli chodzi o ostateczne ustalenie pochodzenia COVID-19. Podkreślił jednak, że odkrycie źródła koronawirusa, nie oznacza końca pandemii. Jego zdaniem, nowe warianty koronawirusa oznaczają, że będzie nam on towarzyszył jeszcze przez długi czas.

Dotrzemy do źródła koronawirusa i pod koniec tej misji przygotujemy raport, który będzie zawierał najbardziej prawdopodobne scenariusze wybuchu pandemii. (…) Musimy jednak pogodzić się z tym, że ten wirus będzie z nami na zawsze – podsumował Daszak.

Obejrzyj także: Nietoperze jak inkubatory. Są odporne na groźne wirusy

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę