Skandal na plaży w Świnoujściu. "Nazwisko mojego syna zostało użyte tysiące razy"

Duchowny Piotr Z. miał się onanizować na plaży w Świnoujściu. Gdy sprawa została nagłośniona w internecie, na kapłana wylał się ogromny hejt. W sobotę poinformowano, że nie żyje. Nieoficjalnie, odebrał sobie życie. Niektórzy porównują to do śmierci nastoletniego syna posłanki Magdaleny Filiks. Kobieta nie wytrzymała. Jest oburzona.

Magdalena Filiks nie wytrzymała. Tak komentuje porównania. Magdalena Filiks nie wytrzymała. Tak komentuje porównania.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Twitter (Magdalena Filiks)

O sprawie pisze teraz "Fakt". Temat duchownego rozgrzał internet do czerwoności. Na jednej ze społecznościowych grup szczecińskich (przed minionym weekendem) pojawił się post z informacją, że ksiądz Piotr Z. miał się onanizować na plaży. Rzekomo robił to na oczach dziecka. Policji ponoć tłumaczył się, że... "podnieca go widok fal".

Wpis ten wraz z danymi i zdjęciem kapłana Piotra Z. udostępniła dalej w mediach społecznościowych radna ze Szczecina. Informacja lotem błyskawicy obiegła internet. Na duchownym nie pozostawiono suchej nitki.

Policja potwierdziła, że 17 sierpnia interweniowała na plaży w Świnoujściu w związku z "nieobyczajnym wybrykiem", za co mężczyzna został ukarany mandatem - czytamy na "Fakt.pl".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Posłanki otoczyły mężczyznę, by "uwolnić" go z kordonu policji

W sobotę poinformowano o odejściu kapłana. Nieoficjalnie miał się on rzucić pod pociąg. Zginął na miejscu. Po zdarzeniu wielu ludzi zaczęło porównywać śmierć duchownego ze śmiercią syna posłanki Koalicji Obywatelskiej, Magdaleny Filiks.

Przypomnijmy. Jej 16-letni syn odebrał sobie życie w lutym 2023 roku, po tym jak Radio Szczecin, a potem TVP podały dane chłopaka pozwalające na jego identyfikację. Informowano, że padł on ofiarą pedofila. Posłanka jest oburzona porównaniami. Zabrała głos na Twitterze.

Śmierć duchownego ze Świnoujścia. Filiks oburzona porównaniami

Od wczoraj nazwisko mojego syna zostało użyte tysiące razy w zestawieniu ze sprawą jakiegoś duchownego, który onanizował się w miejscu publicznym. Zestawianie historii zaszczutego przez media niewinnego dziecka z księdzem, który się onanizuje w miejscu publicznym, przekracza już wszelkie granice/ które już dawno temu zostały przekroczone - napisała.

"Nie będę się zawracała do zwyrodnialców, ale mam apel do ludzi, którzy codziennie biorą na siebie odpowiedzialność za to, jak urządzone jest to państwo — w którym złodzieje i zwyrodnialcy mają większe prawa, niż osoby zniszczone i pokrzywdzone — przestańcie. To jest współudział" - zaapelowała.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra