Skóra tego psa była jak kamień. Nowi właściciele dokonali cudu

48

Wolontariusze ze stanu Teksas znaleźli bezdomnego psa. Praktycznie nie miał sierści, a jego skóra przypominała kamień. Na szczęście dzięki okazanej mu trosce stopniowo zaczął wracać do zdrowia. Trudno uwierzyć, że to ten sam czworonóg. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa".

Skóra tego psa była jak kamień. Nowi właściciele dokonali cudu
Pies, nazwany przez wolontariuszy imieniem Grinch, był w ciężkim stanie. Potrzebował wiele miłości i troski (Facebook, Rescue Dogs Rock NYC)

W chwili odnalezienia bezdomny pies – któremu nadano imię Grinch – był w bardzo złym stanie. Jego skóra przypominała w dotyku wręcz kamień. Wolontariusze z teksańskiego zespołu Rescue Dogs Rocks obawiali się wręcz, że czworonóg nie przeżyje. Z tego powodu zdecydowali się poprosić o pomoc weterynarza.

Wolontariusze myśleli, że ten pies nie przeżyje. Dziś jest zdrowy i szczęśliwy

Jak przyznali wolontariusze Rescue Dogs Rocks, na początku nie byli w stanie nawet określić rasy ani koloru sierści Grincha. Czworonóg wyraźnie cierpiał już od dłuższego czasu i nie okazywał najmniejszego entuzjazmu.

Wyglądał na tak smutnego i znajdował się w tak opłakanym stanie (...). Nie tylko nie potrafiliśmy określić, jakiej jest rasy, ale widzieliśmy, że cierpiał już od dłuższego czasu, Wyglądał bardziej jak posąg niż żywa istota – wyjawił wolontariusz (The Dodo).
Zobacz także: Zobacz też: Wierny pies. Czekał pod szpitalem na opiekuna

Weterynarz czym prędzej rozpoczął leczenie chorób skóry, jakich Grinch nabawił się w trakcie życia na ulicy. Czworonóg zmagał się także z innymi problemami zdrowotnymi, w tym – niedożywieniem. Jednak ku radości pracowników schroniska z czasem pies zaczął odzyskiwać sprawność, a także energię i radość życia.

Z czasem stan Grincha był już na tyle dobry, że wolontariusze rozpoczęli poszukiwania odpowiedniej rodziny zastępczej. Podobnie jak innym bezpańskim psom, ciężko mu było przełamać nieśmiałość, bał się m.in. kontaktów z innymi czworonogami. Jednak dzięki trosce, którą okazywali mu ludzie z otoczenia, stał się bardziej odważny i skory do zabawy.

Doskonale się rozwija (...) i uwielbia grać w piłkę. Wygląda pięknie, uwielbia biegać i się bawić. Rodzina zastępcza jest w nim absolutnie zakochana. To bardzo uroczy pies. On kocha wszystkich ludzi – cieszy się wolontariusz (The Dodo).
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić