"Smarkula Tuska". Awantura na spotkaniu z Beatą Szydło

W niedzielę 10 lipca była premier Beata Szydło spotkała się z mieszkańcami gminy Miedźna w powiecie pszczyńskim (woj. śląskie). Na spotkaniu z europosłanką doszło do awantury. Zrobiło się nieprzyjemnie.

.Beata Szydło w Woli na Śląsku
Źródło zdjęć: © Facebook | MG-J

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 13:00 w Centrum Kultury w Woli. Po przemówieniu Beaty Szydło dziennikarka Marta Gniła-Jastrzębska chciała zadać byłej premier kilka pytań. Nie doczekała się jednak odpowiedzi. Na sali doszło do ostrej wymiany zdań. Uczestnicy spotkania zaczęli ubliżać dziennikarce.

Czy to nie jest tak, że partia rządząca zaostrza konflikt z Rosją? – zapytała wprost Marta Gniła-Jastrzębska europosłankę PiS.

Beata Szydło nie odpowiedziała, ponieważ prowadzący spotkanie podał mikrofon innej osobie.

Była premier opowiadała, iż trzeba wspierać nowoczesne technologie zielone, ale podkreśliła, że nie zapewnią nam one całkowicie bezpieczeństwa energetycznego.

Zróżnicowanie źródeł energii jest gwarancją suwerenności, dlatego polski rząd takie propozycje składa i staramy się, żeby w ten sposób ta filozofia związana ze strategią energetyczną była budowana – powiedziała na spotkaniu Szydło.
Dlatego zostały wygaszone kopalnie, a gaz jest kupowany drożej – krzyknęła z sali dziennikarka Marta Gniła-Jastrzębska.

Szydło przekonywała, że Polska "świetnie sobie radzi w tej nowej rzeczywistości". – To jest kpina, co pani opowiada, to są kłamstwa – stwierdziła dziennikarka, po czym postanowiła opuścić salę.

Ile ci tam Tusk dał? Smarkulo ty – rzucił ktoś z sali w stronę dziennikarki. Pod jej adresem padło również wiele innych epitetów.

Po opuszczeniu sali dziennikarka relacjonowała co działo się na spotkaniu. - Tego się nie dało słuchać. Miały być wyznaczone osoby, byłam pierwsza, która podniosła rękę, zaczęli wybierać osoby ze swojego grona. To nie było spotkanie dla ludzi. To nigdy nie miało być spotkanie do zadawania trudnych pytań – powiedziała Gniła-Jastrzębska.

Bzdury, jakie leciały z ust pani Beaty Szydło, to naprawdę przechodzi ludzkie pojęcie. Polska rozkwita, górnictwo rozkwita, jesteśmy krainą mlekiem i miodem płynącą. To jest kpina – dodała.
Dziękuję mieszkańcom Woli i gminy Miedźna za ożywioną dyskusję o polskich sprawach. Wszyscy mamy Polskę w sercu - napisała po spotkaniu na Twitterze Beata Szydło.

Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi