Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Śmierć ratownika w wypadku. Kierowca karetki przedstawił swoją wersję

27

Prokuratura zna już wersję kierowcy ambulansu po tragicznym wypadku pod Radomiem. Teraz śledczy będą musieli zweryfikować zeznania i ustalić, czy auto wjechało na skrzyżowanie jako pojazd uprzywilejowany.

Śmierć ratownika w wypadku. Kierowca karetki przedstawił swoją wersję
Piotr Miernecki zginął w wypadku. (Facebook)

Przed kilkoma dniami w Jedlińsku pod Radomiem doszło do tragicznego wypadku z udziałem karetki pogotowia. Rozpędzony ambulans wjechał na skrzyżowanie i uderzył w auto osobowe, które skręcało w lewo.

Karetka po wypadku dachowała i zatrzymała się w rowie. Na miejscu zginął 34-letni Piotr Miernecki, ratownik medyczny z Kielc. - Wielki człowiek, szkoleniowiec, mega instruktor i świetny kumpel. Pracowaliśmy razem od lat. Zawsze chciał być najlepszy - mówił o zmarłym Rafał Maziejuk, szef kieleckiej Grupy Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża.

Pasażerowie osobówki nie odnieśli obrażeń. Ranny został kierowca karetki, który trafił do szpitala. Nie było możliwości, by od razu po zderzeniu został przesłuchany. Stało się to po kilku dniach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Doda o swojej diecie. Jak reaguje na komentarze, że jest "za chuda?"
Kierowca ambulansu przedstawił swoją wersję zdarzeń, teraz będzie ona weryfikowana. Kluczowe będzie ustalenie, czy karetka, wjeżdżając na skrzyżowanie, miała status pojazdu uprzywilejowanego - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Robert Bińczak, prokurator rejonowy Prokuratury Radom Wschód.

W sprawie na razie nikt nie usłyszał zarzutów. Śledczy będą weryfikować zeznania z filmem, który udostępnił "Miejski Reporter". Na nagraniu widać karetkę jadącą z dużą prędkością, która sygnały świetlne włącza chwilę przed zderzeniem.

Jeżeli kierowca peugeota wykonał dozwolony zjazd ze skrzyżowania na zielonym świetle, a karetka nie miała statusu pojazdu uprzywilejowanego, to w świetle obowiązujących przepisów sprawcą wypadku był kierowca ambulansu. Dlatego tak istotne jest stwierdzenie, czy sygnalizacja świetlna i dźwiękowa była włączona i w którym momencie - dodaje w rozmowie z "Wyborczą" Bińczak.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 12.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął na trasie S8. Wrócił po zgubioną tablicę rejestracyjną
Tragiczny wypadek w Wieluniu w zakładzie pracy. Nie żyje 51-latek
Niemcy przywieźli na granicę bezdomnego? Nowe informacje
Iga Świątek w ćwierćfinale. Wygrała z Lindą Noskovą
Wyszła do sklepu i nie wróciła. Policja poszukuje 39-letniej Joanny Szczęk
Przegrała w swoje urodziny. Magda Linette odpadła z turnieju w Dausze
Szukają Roberta Dobraszaka. Wyjechał do Niemiec. Nie daje znaku życia
Dziennikarze AP nie weszli do Białego Domu. Winna Zatoka Meksykańska
GIF przekazał komunikat. 180 tys. opakowań do końca tygodnia
Młodzież w sieci. Hejt i stalking to dopiero początek
Co zrobić, by wątróbka nie była sucha i twarda? Prosty sposób
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić