Śmiertelny wypadek na S17. Autobus wjechał w pieszego

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę (16 grudnia) na drodze ekspresowej S17 w miejscowości Chotynia. Kierowca, w związku z awarią samochodu, zatrzymał się i wyszedł na jezdnię. Wtedy wjechał w niego autobus. Ofiara to 27-letni obywatel Ukrainy.

Śmiertelny wypadek na S17. Autobus wjechał w pieszego
Śmiertelny wypadek na drodze ekspresowej (Pixabay)

O tragicznym zdarzeniu informuje Polsat News, powołując się na doniesienia policyjne. Do wypadku doszło w sobotę ok. godz. 5.00, na drodze ekspresowej S17.

Pochodzący z Ukrainy 27-latek wysiadł z auta, które uległo awarii i został śmiertelnie potrącony przez autobus. Za kierownicą autokaru również siedział Ukrainiec.

Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 27-letni obywatel Ukrainy kierujący skodą zjechał na pobocze w związku z awarią pojazdu i wysiadł z niego na jezdnię, gdzie został potrącony przez autokar, którym kierował 57-letni obywatel Ukrainy - poinformowała w rozmowie z polsatnews.pl podkom. Małgorzata Pychner z KPP w Garwolinie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekspert o przyjaźni z Ukrainą: Przestańmy liczyć na prezenty

Kierowca autobusu był trzeźwy

Policja poinformowała, że 57-letni kierowca autobusu był trzeźwy. Autokar jechał z Kijowa do Rygi, a w pojeździe było ok. 40 osób. Żadna z nich nie ucierpiała w zdarzeniu. W dalszą podróż pasażerowie ruszyli pojazdem zastępczym.

Po wypadku ruch w kierunku Warszawy odbywał się tylko jednym pasem. Utrudnienia zakończyły się dopiero ok. godz. 10.

Przypomnijmy: kilka dni temu przy ul. Pilczyckiej na wrocławskim Kozanowie doszło do innego wypadku z udziałem autokaru. Autobus MPK potrącił pieszych, gdy ci - jak wynika z ustaleń policji - na czerwonym świetle przebiegali po pasach.

Osoby ranne w wypadku to dwóch mężczyzn i kobieta, w wieku od 20 do 40 lat. Poszkodowani walczą o życie w szpitalu.

Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić