Spakował 100 tys. do siatki i zostawił pod krzyżem. To stało się potem

89-latek z powiatu bialskiego (woj. lubelskie) zapakował 100 tys. zł do reklamówki i zostawił pieniądze pod jednym z przydrożnych krzyży. Dlaczego? Tak poleciła mu uczynić "funkcjonariuszka CBŚP". W rzeczywistości senior rozmawiał w wyjątkowo perfidną oszustką.

Zdjęcie ilustracyneZdjęcie ilustracyne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

W miniony piątek 89-letni mieszkaniec powiatu bialskiego otrzymał niepokojący telefon od kobiety podającej się za funkcjonariuszkę Centralnego Biura Śledczego Policji. Telefonująca wykazała się wręcz godnym podziwu sprytem.

Pieniądze zostawił pod krzyżem. Bezwględne oszustwo

Na podstawie krótkiej rozmowy kobiecie udało się ustalić, że mężczyzna posiada w domu spore oszczędności. Następnie oznajmiła rozmówcy, że na pieniądze czają się złodzieje.

Dodała, że z zabezpieczonych przez służby rozmów wynika, że sprawcy chcą włamać się do jego domu. Dlatego 89-latek powinien współpracować i przekazać policji oszczędności, które zostaną mu zwrócone po 24 godzinach - przekazała w policyjnym komunikacie Barbara Salczyńska-Pyrchla z lubelskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podatki uderzają w kieszenie Polaków. Tadeusz Cymański: słabością państwa jest nierównomierna poprawa sytuacji

Następnie kobieta poleciła seniorowi, by ten zadzwonił na numer alarmowy i tam potwierdził, że rozmawia z policjantką, nie przerywając jednak trwającego połączenia.

Mężczyzna postąpił zgodnie z poleceniem. Gdy uzyskał potwierdzenie, jak sądził, policjanta, a później prokuratora, że rozmawia z funkcjonariuszem, zdecydował się przekazać oszczędności - relacjonuje Salczyńska-Pyrchla.

Rozmówczyni poleciła 89-latkowi, by schował gotówkę w reklamówce i zaniósł je pod pobliski przydrożny krzyż. Senior zastosował się do poleceń, zostawił pieniądze we wskazanym i wrócił do domu. Dopiero po wszystkim zreflektował się, że cała sytuacja była podejrzana.

Mężczyzna zgłosił sprawę na policję. Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że senior padł ofiarą oszustów. Oddał naciągaczom aż 100 tys. zł. Obecnie policjanci poszukują sprawców.

Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie informacji o miejscu gromadzenia pieniędzy, ilości kont czy wysokość zgromadzonych środków. Nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie ani też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji! - wskazuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem