Staranował kolumnę motocykli. Nagrali pościg za pijanym w sztok kierowcą

Chwilę grozy przeżyli jadący w niedzielę w okolicach Opola motocykliści. W pewnym momencie w ich kolumnę z impetem uderzył samochód, taranując kilka osób. Po krótkim pościgu, który został nagrany przez kamerkę na jednym z kasków, okazało się, że kierujący autem miał 3 promile alkoholu.

Chwila po pierwszym potrąceniu przez kierowcę seata
Chwila po pierwszym potrąceniu przez kierowcę seata
Źródło zdjęć: © YouTube | MotoWodzu
Kamil Różycki

W poniedziałek na platformie YouTube został opublikowany mrożący krew w żyłach film z kasku jednego motocyklisty. Widać na nim jak w niedzielne po południu w jadącą kolumnę około 40 motocykli z impetem uderza czarny seat leon.

W konsekwencji staranował on kilka maszyn, a jednego z motocyklistów zepchnął do rowu. To, co najbardziej dramatyczne, to że mężczyzna kierujący samochodem nawet na chwilę się nie zatrzymał, tylko wręcz przyspieszył.

W pościg za nim udało się kilku motocyklistów, którzy zagnali auto w ślepy zaułek. Jak się jednak okazało, to nie zatrzymało pirata drogowego, który również i tam dokonał potrącenia 21-letniego mężczyzny. Uciekiniera zdołało zatrzymać dopiero wypadnięcie z drogi do głębokiego pobocza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Moment wypadku w Olsztynie. Dramatyczne nagranie świadka

Sprawca wypadku był kompletnie pijany

Sprawcą był 36-letni mężczyzna. Już od samego początku czuć było od niego alkohol, co potwierdził także tekst alkomatem, który wykazał aż trzy promile. Wartość tę potwierdziło także badanie krwi.

W przypadku potrąconych przez pirata drogowego motocyklistów konieczne okazało się przetransportowanie ich do szpitala, gdzie wciąż przebywają. To jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte w stosunku do pijanego kierowcy seata, zależeć będzie więc od długości ich leczenia.

Dwaj ranni motocykliści trafili do szpitala, gdzie nadal przebywają na leczeniu. Kierowcą zajęli się policjanci. Okazało się, że to 36-latek, który był kompletnie pijany. Miał aż 3 promile alkoholu we krwi. Od skutków obrażeń jego ofiar będą zależały dalsze konsekwencje prawne. - Na razie mężczyzna będzie odpowiadał za jazdę po alkoholu i spowodowanie wypadku — poinformował mł. asp. Przemysław Kędzior, rzecznik opolskiej Komendy Miejskiej Policji w rozmowie z "Faktem".
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Co wiesz o fryzjerstwie? Krzyżówka dla znawców
Co wiesz o fryzjerstwie? Krzyżówka dla znawców
Jedyny w Polsce. Leśnicy ujawniają. Już wiadomo, co to jest
Jedyny w Polsce. Leśnicy ujawniają. Już wiadomo, co to jest
Karteczka za karteczką. Ujęcia z Sopotu. "Nawet luksusowy Maybach"
Karteczka za karteczką. Ujęcia z Sopotu. "Nawet luksusowy Maybach"
Ciało 38-latki w pustostanie. Tragedia w Oświęcimiu
Ciało 38-latki w pustostanie. Tragedia w Oświęcimiu
Niemcy dają mieszkanie. Do tego taka stawka. Poruszenie w Polsce
Niemcy dają mieszkanie. Do tego taka stawka. Poruszenie w Polsce
Skandal gonił skandal. Diecezja sosnowiecka najgorsza w kraju
Skandal gonił skandal. Diecezja sosnowiecka najgorsza w kraju
Trump chce przejąć wyspę. Co na to Amerykanie? "Poparcie marginalne"
Trump chce przejąć wyspę. Co na to Amerykanie? "Poparcie marginalne"
Tak skończył jazdę BMW. Sceny na drodze. "Głupota i tyle"
Tak skończył jazdę BMW. Sceny na drodze. "Głupota i tyle"
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie