Szczyt Trumpa i Putina na Alasce. Rosyjskie roszczenia odżywają

Rosyjscy politycy i propagandyści regularnie przypominają, że kiedyś była ich. Teraz, tuż przed zaplanowanym na piątek szczytem Donalda Trumpa i Władimira Putina właśnie w tym symbolicznym miejscu, rosyjskie roszczenia odżywają na nowo, podsycając spekulacje o "powrocie" Alaski do Moskwy.

Władymir PutinWładymir Putin
Źródło zdjęć: © PAP | VYACHESLAV PROKOFYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Rosyjskie media podsycają narrację o „rosyjskiej Alasce”.
  • Szczyt Trumpa i Putina odbędzie się w amerykańskim stanie Alaska.
  • Historyczne roszczenia Rosji do Alaski są częścią propagandy.

Alaska, największy pod względem terytorium stan USA, była kiedyś częścią Imperium Rosyjskiego. W 1867 r. została sprzedana Stanom Zjednoczonym za 7,2 mln dolarów. Transakcja ta, choć dawno zapomniana przez większość, wciąż jest tematem dyskusji w Rosji.

Informacja o nadchodzącym spotkaniu Donalda Trumpa i Władimira Putina na Alasce rozgrzała rosyjskie media. Jak zauważyła telewizja Nastojaszczeje Wriemia, wydarzenie to podsyciło emocje wśród propagandystów, którzy nie od dziś snują narrację o "rosyjskiej Alasce".

W rosyjskim internecie znów pojawiają się hasła typu "Alaska nasza" – analogiczne do sloganu "Krym nasz", używanego po aneksji ukraińskiego półwyspu. Choć niektórzy w Rosji twierdzą, że na Alasce jest silna rosyjskojęzyczna wspólnota kulturowa. Według oficjalnych danych jedynie 1,4 proc. mieszkańców Alaski deklaruje rosyjskie pochodzenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Putin może atakować". Kolejna decyzja Trumpa na korzyść Rosji

"Rosja ma obsesję na punkcie Alaski" – ocenia ukraiński serwis "Kyiv Independent", zwracając uwagę na to, jak silnie ten amerykański region zakorzenił się w rosyjskiej propagandzie i narodowej mitologii. Decyzja o organizacji szczytu Donalda Trumpa i Władimira Putina właśnie na Alasce ponownie rozpaliła imperialne narracje Kremla.

Eksperci o roszczeniach

Ryhor Nizhnikau z Finnish Institute of International Affairs zauważa, że narracja o „rosyjskiej Alasce” to głównie propaganda skierowana do rosyjskich nacjonalistów. Nie ma realnych planów odzyskania tego terytorium.

Szczyt na Alasce to nie tylko spotkanie polityczne, ale także okazja do przypomnienia o historycznych roszczeniach Rosji. Choć mało prawdopodobne, by miały one realne konsekwencje, stanowią ważny element rosyjskiej propagandy.

Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2