Kosma Szczepaniak| 
aktualizacja 

Szykują się spore podwyżki dla kierowców. Kary wzrosną nawet dziesięciokrotnie?

5

Walka z piratami drogowymi może przybrać niespotykane jak dotąd rozmiary. Według wstępnych ustaleń, maksymalna wysokość mandatu za przekroczenie prędkości ma wzrosnąć z 500 do nawet 5000 złotych.

Szykują się spore podwyżki dla kierowców. Kary wzrosną nawet dziesięciokrotnie?
Mandaty dla kierowców wzrosną nawet do 5000 złotych? (Getty Images, Tim Graham)

Aktualna wysokość maksymalnego mandatu za przekroczenie prędkości na polskich drogach to 500 złotych. Tę wartość ustalono w 2004 roku, a więc minęło od tego czasu już 16 lat. Wtedy 500 zł. stanowiło jedną czwartą średniej krajowej pensji. Dzisiaj? To jedna dziesiąta, a więc kara jest znacznie mniej dotkliwa dla przeciętnego kierowcy.

Ostatnie działania rządu wskazują jednak na to, że taki stan rzeczy może się już niedługo zmienić. Jeszcze kilka tygodni temu serwis moto.pl informował o planach podniesienia maksymalnego mandatu do 1500 złotych. Dużo mówiło się także o poprawieniu systemu egzekucji wymierzonych kar, których płacenia omija 1/3 kierowców.

Wyższe kary za prędkość? Nawet 5000 złotych mandatu

W lipcu premier Mateusz Morawiecki wysłał list do wybranych resortów. Otrzymały je Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Ministerstwo Infrastruktury. Dotyczą one aktualnej sytuacji na polskich drogach, a także konieczności opracowania zupełnie nowego taryfikatora wykroczeń.

Niezbędne jest podniesienie kwot mandatów karnych oraz wprowadzenie zmian w przepisach, których celem jest ograniczenie zachowań szczególnie niebezpiecznych na drogach i eliminacja tzw. piratów drogowych - cytował list premiera "DGP".

Specjalizujący się w przepisach ruchu drogowego serwis brd24.pl podaje konkretne zalecenia.

Czytaj także: Na ten list musisz odpowiedzieć. Jeśli tego nie zrobisz, spotkają cię konsekwencje

  • Zwiększenie maksymalnego mandatu za wykroczenia drogowe z 500 do 5000 zł.
  • Wykroczenia wobec pieszych mają być karane mandatem w wysokości minimum 1000-1500 zł.
  • Likwidacja kursów reedukacyjnych, na których można redukować liczbę punktów karnych.
  • Zwiększenie limitu punktów karnych do 24, ale wydłużenie czasu ich obowiązywania do dwóch lat. Dzisiaj punkty kasują się automatycznie po roku.

Stanowisko w tej sprawie jeszcze przed drugą turą wyborów zajął Piotr Muller, rzecznik rządu. Zaprzeczył on wówczas doniesieniom, które wskazywałyby na to, że w rządzie padły konkretne kwoty bądź decyzje związane z mandatami.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić