Tajemnicze znaki na drzewach. Leśnicy tłumaczą
Spacerując po lesie, można czasem natknąć się na drzewa, których kora wygląda jakby ktoś ją starannie obgryzał. "Tajemnicze znaki w lesie to nie bobry, a coś większego" - informują pracownicy Lasów Państwowych.
Nadleśnictwo Tułowice opublikowało zdjęcia drzew z uszkodzoną korą.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Spacerując po lesie, można czasem natknąć się na drzewa, których kora wygląda jakby ktoś ją starannie obgryzał, ktoś może pomyśleć bobry, ale na wysokości ramion? To "robota" jeleni - informują leśnicy.
Najczęściej zimą i wczesną wiosną, jelenie "spałują" drzewa, czyli zdzierają z nich korę. Niestety, dla drzew nie jest to dobra wiadomość, bo takie spałowanie może je osłabić, a nawet doprowadzić do obumarcia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brak roślin zielnych i owoców, a także utrudniony dostęp do świeżych, soczystych gałązek sprawia, że zwierzęta zimą muszą poszukiwać jedzenia gdzie indziej. Często dochodzi wówczas do takich niekorzystnych z punktu widzenia gospodarki leśnej zjawisk, jak spałowanie czy zgryzanie.
Spałowanie to zdzieranie przez zwierzynę płową (głównie jelenie i łosie) i żubra kory z młodych drzew leśnych (najczęściej sosen, świerków, dębów, jesionów), co powoduje znaczne szkody w drzewostanach. Szkody polegają na kaleczeniu drzew i osłabianiu ich odporności na infekcje np. grzybowe.
To zjawisko obniża odporność drzew, może też być bezpośrednią przyczyną ich zamierania. W wyniku łamania się lub zamierania spałowanych drzew powstają w młodnikach luki utrudniające dalszy prawidłowy wzrost i rozwój drzewostanów.
Ponadto uszkodzenie drzew ułatwia wnikanie czynników chorobotwórczych, co ma ujemny wpływ na zdrowotność drzewostanów i wartość techniczną drewna. Spałowaniu zapobiegają grodzenia upraw leśnych, smarowanie drzew preparatami zmniejszającymi atrakcyjność kory lub zakładanie na drzewka specjalnych osłon.