"Tak zabija się dobro”. Ojciec Rydzyk przerywa milczenie

Po sobotniej wypowiedzi o. Rydzyka na urodzinowych uroczystościach Radia Maryja zawrzało. Duchowny dyrektor postanowił złożyć wyjaśnienia.

rydzykPo sobotniej wypowiedzi o. Rydzyka w mediach zawrzało. Duchowny postanowił się wytłumaczyć.
Źródło zdjęć: © PAP | Tytus Żmijewski

W sobotę Radio Maryja obchodziło 29 urodziny. Z tej okazji zorganizowano na miarę epidemiologicznych możliwości uroczystość. Nie zabrakło miłych słów, choć media skupiły się raczej na tych gorzkich. O. Rydzyk postanowił powiedzieć kilka zdań na temat aktualnej sytuacji Kościoła w kwestii tuszowania pedofilii.

Szczególnie ukuły słowa dot. ks. Janiaka. Dyrektor nazwał go męczennikiem, co szczególnie dotknęło osoby pokrzywdzone. Głos w tej sprawie zabrali nie tylko dziennikarze, aktywiści i osoby publiczne, ale przede wszystkim duchowni.

Po kilku dniach o. Rydzyk postanowił przerwać milczenie. W wywiadzie z Naszym Dziennikiem stwierdził, że jego wypowiedź była wyrwana z kontekstu.

Nie wolno wyrywać niczego z kontekstu nawet z kontekstu sytuacji, atmosfery - powiedział o. Rydzyk w rozmowie z Naszym Dziennikiem - w takich wystąpieniach spontanicznych, można czegoś nie dopowiedzieć - podkreślił.

Niedopowiedzeniem w tej sytuacji okazało się to, że według o. dyrektora ks. Janiak jest "męczennikiem mediów". Z rozmowy o. Rydzyka z Naszym Dziennikiem wynika, że duchowny ubolewa nad nienawiścią ze strony prasy.

Ma być siła argumentu, argument dobra, prawdy, a nie argument siły, przemocy: ja mam władzę, mam media, mogę cię zmiażdżyć, zrobię o tobie film, zmontuje i rzucę na świat. Tak zabija się człowieka, zabija się dobro, zabija się całe wspólnoty, zabija się ojczyznę. Tak chce się zabić Kościół - uważa prezes Radia Maryja.

O. Rydzyk zauważył również, ze oskarżony o tuszowanie pedofilii ks. Janiak cierpi na nowotwór. Przywołał tu historię ks. Drozdka, który oskarżony był przez media o komunistyczne konotacje. Duchowny również cierpiał na raka, zdaniem o. Rydzyka, winą jest stres i presja, które spadły na księdza.

Pamiętam, jak zabito ks. Mirosława Drozdka, gdy w prasie lokalnej posądzili go o współpracę z siłami komunistycznymi. Jak on to strasznie przeżył, jak szybko z tych stresów chwycił go rak. Jeżeli oszczerstwa padają w małym gronie, one bardzo bolą, a co dopiero, jeżeli to na świat. I dlatego mówiłem o męczeństwie - wspomniał o. Rydzyk.

Siostra Małgorzata Chmielewska o o. Rydzyku. "Słowa karygogne, głupie"

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"