Taką kartkę powieszono w zakładzie pracy. Ludzie oburzeni

Na niecodzienny sposób dyscyplinowania pracowników wpadł pewien przedsiębiorca z Wielkiej Brytanii. W zakładzie pracy pojawiło bardzo niestandardowe ogłoszenie. Surowy pomysł nie przypadł do gustu internautom i wywołał falę oburzenia w sieci.

Użytkownik Reddita opublikował skandaliczne ogłoszenie z zakładu pracyUżytkownik Reddita opublikował kontrowersyjne ogłoszenie z zakładu pracy
Źródło zdjęć: © Reddit

Zdjęcie komunikatu obiegło w piątek media społecznościowe. Z ogłoszenia wynika, że każda minuta spóźnienia będzie oznaczała przymus zostania na stanowisku przez dodatkowe 10 minut.

Jeśli przyjedziesz o 10:02, będziesz musiał zostać dodatkowe 20 minut do 18:20 – czytamy w ogłoszeniu.

"Najgorsze miejsce w jakim kiedykolwiek pracowałem". Zdjęcie obiegło sieć

Post na Reddicie szybko obiegł sieć, zbierając ponad 70 tys. polubień w ciągu kilkudziesięciu godzin. Autor zdjęcia opatrzył je bardzo wymownym podpisem.

Pozdrowienia dla najgorszego miejsca, w jakim kiedykolwiek pracowałem (oczywiście obowiązuje tu płaca minimalna) – napisał.

Na pracodawcę wylała się w mediach społecznościowych fala oburzenia. Internauci podkreślili, że nowa zasada nie jest w porządku w stosunku do pracowników. Część komentujących miała także wątpliwości, czy takie praktyki są zgodne z prawem.

Jeżeli ktoś chce stracić pracowników, to jest to najlepszy sposób – napisała jedna z osób.

Szef kazał pracownikom odpracowywać spóźnienia. Internauci krytykują pomysł

Pod wpisem nie zabrakło także żartobliwych komentarzy. Pewien użytkownik zaczął zastanawiać się, czy zasada działa też w drugą stronę.

Jeżeli przyjdziesz o 9:58 to możesz wyjść o 17:40? – zapytał.

Inna osoba poradziła, że przepis można łatwo wykorzystać.

Spóźnij się godzinę do pracy i zmuś ich, aby przestrzegali tej zasady. W ten sposób możesz łatwo wyrobić nadgodziny – napisała.

Obejrzyj także: Urlopy tacierzyńskie. Ojcowie dostaną 9 tygodni wolnego?

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył