Taki widok w Toruniu. Mężczyzna wszedł na ruchliwą jezdnię i zatrzymał ruch

Niecodzienna sytuacja w Toruniu. Starszy mężczyzna wszedł na ruchliwą jezdnię i zatrzymał ruch. Powód? Torunianin chciał pomóc przechodzącym przez ulicę kaczkom. Gest mężczyzny spotkał się z uznaniem świadków. - Kierowcy stali w pewnej odległości i podziwiali tegoż pana, który wyprowadzał kaczki, brawa - napisał kierowca autobusu, który widział zdarzenie.

Niecodzienna sytuacja w Toruniu. Mężczyzna przeprowadzał kaczkiNiecodzienna sytuacja w Toruniu. Mężczyzna przeprowadzał kaczki
Źródło zdjęć: © Facebook
Marcin Lewicki

Do wyjątkowej sytuacji doszło w czwartek (15 maja) przy ruchliwej drodze Przy Kaszowniku/Odrodzenia. To część drogi krajowej nr 80 prowadzącej do Bydgoszczy i szosa prowadząca w kierunku toruńskiej starówki.

Mimo dużego natężenia ruchu, starszy mężczyzna postanowił uratować przechodzące przez jezdnię kaczki. Torunianin bez wahania wszedł na drogę, zatrzymał ruch i pozwolił przejść zwierzętom przez jezdnię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policyjna eskorta kaczek. Nagranie z ulic Kętrzyna to hit sieci

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia ze zdarzenia. Wykonał je jeden z kierowców MZK, który podkreślił, że kierowcy z ogromną sympatią podeszli do gestu mężczyzny. Zatrzymanie ruchu spotkało się z dużym zrozumieniem.

Byłem świadkiem jak jeden pan bez wahania wszedł na ruchliwą jezdnię, próbując pomóc rodzinie kaczek, które pomyliły akwen wody z ruchliwą jezdnią. Brawa dla tego pana! Kierowcy stali w pewnej odległości i podziwiali pana, który wyprowadzał kaczki. Duży szacunek - napisał będący pod wrażeniem kierowca toruńskiej komunikacji miejskiej.

Skąd kaczki na tak ruchliwej jezdni? Niedaleko trasy DK nr 80 znajduje się sztuczny akwen wodny, czyli Kaszownik. Założony został w XIV wieku przez zakon krzyżacki. Miał zasilać fosy miejskie oraz okoliczne młyny. Aktualnie zbiornik pełni funkcję rekreacyjną. Jest również miejscem rozwoju przyrody.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów