Takiego złodzieja jeszcze nie było. To zrobił 32-latek

27

Pijany mężczyzna dokonał kradzieży produktów spożywczych o łącznej wartości 20 zł. Policjanci znaleźli przy nim dowody także innej kradzieży. Były to dwa nowe sportowe buty, które zabrał z pobliskiego sklepu obuwniczego. Najciekawsze było to, że były to buty damskie, w dodatku oba prawe i to w różnych rozmiarach. Sprawca kradzieży trafił do policyjnego aresztu.

Takiego złodzieja jeszcze nie było. To zrobił 32-latek
Takiego złodzieja jeszcze nie było. 32-latek ukradł chipsy, napój i... dwa prawe buty damskie (Policja)

Takie historie nie zdarzają się zbyt często. Do policyjnego aresztu w Piszu (woj. warmińsko-mazurskie) trafił 32-letni mężczyzna, zatrzymany w jednym z piskich marketów na kradzieży produktów spożywczych. Sprawcą okazał się mieszkaniec Torunia, który był pod dużym działaniem alkoholu. W markecie ukradł dwa opakowania chipsów i napój o łącznej wartości 20,97 zł. To był jednak dopiero początek jego dużych problemów.

Policjanci, którzy zostali wezwani na miejsce kradzieży, znaleźli przy 32-latku dwa sportowe buty jeszcze z metkami. Obuwie okazało się kradzione. Buty nie zostały jednak skradzione z marketu, ale z pobliskiego sklepu obuwniczego. Najciekawsze było to, że mężczyzna ukradł dwa damskie buty, w dodatku oba prawe i to w różnych rozmiarach 37 i 41.

Po wytrzeźwieniu 32-latek usłyszał dwa zarzuty popełnienia wykroczenia kradzieży. Nie kwestionował swojej winy, chociaż nie potrafił logicznie wyjaśnić swojego zachowana, a zwłaszcza kradzieży dwóch różnych butów. Wszystko zrzucił na wypity alkohol. Za dokonanie tych kradzieży grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ukradli towar spod sklepu. Na miejscu zostawili wizytówkę

Kolejny skandal w Piszu

To nie jedyna kuriozalna sytuacja z Pisza z ostatnich dni. We wtorek policjanci piskiej prewencji otrzymali zgłoszenie z Sądu Rejonowego w Piszu, że na rozprawę stawiła się kobieta, która najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu, a do tego ma pod opieką małoletniego syna.

Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kobieta w takim stanie stawiła się na rozprawę w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich. Policjantom powiedziała, że dzień wcześniej była na imprezie, gdzie spożywała alkohol, a rano wypiła jeszcze jedno piwo.

Policjanci skierują sprawę do sądu rodzinnego i nieletnich odnośnie sprawowania opieki przez nietrzeźwą matkę nad 11-letnim synem.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić