Ten widok łamie serce. Bohaterski pies ratuje tonącego przyjaciela

W Szczecinie doszło do niezwykłej akcji ratunkowej, gdy pies rzucił się do wody, by uratować tonącego towarzysza. Na miejsce wezwano strażaków, którzy pomogli obu czworonogom. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

.Ten widok łamie serce. Bohaterski pies ratuje tonącego przyjaciela
Źródło zdjęć: © Facebook
Jakub Artych

Wszystko działo się 2 czerwca 2025 r. w Szczecinie. Przechodzień, spacerując w pobliżu zbiornika przeciwpożarowego, usłyszał przeraźliwe szczekanie psa. Okazało się, że w wodzie znajdował się inny pies, który nie mógł wydostać się na brzeg.

W trakcie działań ustalono niezwykły przebieg zdarzenia - biały pies, który wcześniej zauważył swojego towarzysza w potrzebie, zaczepił przypadkowego przechodnia i zaprowadził go w okolice basenu. To właśnie ta osoba wezwała pomoc - relacjonuje Straż Pożarna ze Szczecina.

Potem zdesperowany pies, który znajdował się na brzegu, postanowił działać. Rzucił się do wody, by ratować swojego tonącego przyjaciela.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Widowiskowa erupcja wulkanu na Hawajach. Potężna eksplozja lawy

Na miejsce przybyli strażacy, którzy szybko podjęli akcję ratunkową. Dzięki ich interwencji oba psy zostały bezpiecznie wyciągnięte z wody. Na szczęście, żadnemu z czworonogów nic się nie stało.

Dzięki szybkiej interwencji strażaków oraz bohaterskiej postawie jednego z czworonogów, akcja zakończyła się pełnym sukcesem! - dodają strażacy.

Bohaterska pomoc psów

Do innej bohaterskiej pomocy psa doszło zimą. Dwa czworonogi – owczarek niemiecki imieniem Nero oraz młodszy kundelek o imieniu Fuks – bawiły się na spacerze ze swoim opiekunem. W pewnym momencie Fuks wbiegł na zamarznięty staw. Lód okazał się zbyt cienki i załamał się pod jego ciężarem. Przerażony pies wpadł do lodowatej wody i nie był w stanie sam się wydostać.

Na ratunek rzucił się nie człowiek, lecz... drugi pies. Nero, widząc dramatyczną sytuację, instynktownie ruszył w kierunku stawu. Zachowując niesamowity spokój i odwagę, podczołgał się do krawędzi przerębla i zaczął szczekać, nawołując opiekuna. Całaakcja zakończyła się happy-endem.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje