To był spacer wart 24 tys. zł. Teraz mężczyzna słono zapłaci

171

40-letni mężczyzna bez żadnego powodu wszedł na auto zaparkowane w Cieplicach (woj. dolnośląskie). Jego spacer okazał się bardzo kosztowany dla właściciela samochodu, który całą sprawę zgłosił na policję. 40-latka udało się zatrzymać. Za akt wandalizmu będzie musiał słono zapłacić, nie chodzi tylko o pieniądze.

To był spacer wart 24 tys. zł. Teraz mężczyzna słono zapłaci
Straty po spacerze wyceniono na 24 tys. złotych. (Policja)

Funkcjonariusze z Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 40-letniego mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie mienia. Do zdarzenia doszło 30 czerwca br. na jednej z ulic w Cieplicach.

Wszedł na cudzy samochód

Mężczyzna, przechodząc obok zaparkowanego pojazdu marki Toyota, wszedł na niego i przeszedł przez całą jego długość niszcząc tym samym powłokę lakierniczą — mówi podinsp. Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji.

Spacer po samochodzie okazał się dość kosztowny. Straty wyceniono na blisko 24 tys. zł. Właściciel auta zgłosił sprawę na policję, która natychmiast przystąpiła do poszukiwań wandala.

Policjantom udało się ustalić tożsamość podejrzanego na podstawie zebranych informacji oraz nagrań z kamer monitoringu. 40-latek z Jeleniej Góry został wkrótce zatrzymany. Teraz odpowie za akt wandalizmu.

Mężczyzna odpowie przed sądem. Grozić mu może nawet do 5 lat więzienia. Prawdopodobnie będzie także musiał z własnej kieszeni pokryć spowodowane przez siebie straty.

Do podobnego zdarzenia doszło 5 lipca przy ul. Długiej w Bydgoszczy. W środku nocy mężczyzna, który przechodził obok sklepu, bez żadnego powodu rozbił szybę wystawową.

Całe zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu, której sprawca nie zauważył. Mężczyzna wędrował z grupą osób, ale w pewnym momencie się oddzielił. Wziął krótki rozbieg, a następnie wykonał obrót i rozbił szybę, kopiąc ją. Ze sklepu nic nie zginęło, a towar pozostał nienaruszony. To tylko utwierdziło policjantów w przekonaniu, że mężczyzna zniszczył cudze mienie bez konkretnego powodu.

Mężczyzna z Bydgoszczy jest wciąż poszukiwany. Policja udostępniła jego wizerunek. Wszelkie informacje dotyczące tej sprawy można przekazać osobiście w komisariacie policji przy ul. Toruńskiej 19 lub telefonicznie pod numerem telefonu 47 751 51 33, a także całodobowo pod numerami 47 751 52 69 lub 112 powołując się na znak sprawy L.dz. II EN 345/22.

Zobacz także: Glapiński przed Trybunałem Stanu? Senator studzi zapał opozycji
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić