Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jan Manicki
Jan Manicki | 

Tajemnica Wuhan. Odkryli karty. Na to czekał świat

134

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała raport z badań dotyczących pochodzenia koronawirusa. Zdaniem naukowców nie ma w tej chwili mocnych dowodów na to, że pandemia rozpoczęła się - jak do tej pory sądzono - na targu dzikich zwierząt w Wuhan.

Tajemnica Wuhan. Odkryli karty. Na to czekał świat
W Wuhan, tak jak na całym świecie, trwają szczepienia przeciwko COVID-19. WHO opublikowała tymczasem raport na temat źródeł pandemii. W grudniu 2019 r. w Wuhan stwierdzono pierwsze ognisko koronawirusa. (Getty Images)

To właśnie w Wuhan zgłoszono pierwsze ognisko koronawirusa w grudniu 2019 roku. Podejrzenia od początku padały na tzw. targ mokry Huanan - to tam miała się rozpocząć epidemia, która z czasem przerodziła się w pandemię. Z opublikowanego we wtorek raportu WHO wynika jednak, że nie ma na to mocnych dowodów.

Wiele początkowych przypadków COVID-19 związanych było z targiem Huanan, ale podobna liczba infekcji powiązana była z innymi targowiskami. Część zakażeń w ogóle nie dotyczyła jakichkolwiek targowisk. (…) W związku z tym, nie można obecnie wyciągnąć żadnych konkretnych wniosków na temat roli targu dzikich zwierząt Huanan w rozwoju epidemii – podkreśliło WHO.

Raport z misji WHO. Podobne wirusy wykryto u nietoperzy

10 specjalistów WHO przybyło do Chin 14 stycznia. Naukowcy wraz z 17 ekspertami z Chin próbowali zidentyfikować możliwe źródła pandemii koronawirusa. Choć ekspedycja zakończyła się 9 lutego, dopiero teraz opublikowano raport z ekspedycji.

Z opublikowanego dokumentu wynika, że wirusy podobne do SARS-CoV-2 odkryto u nietoperzy i łuskowców. Zdaniem naukowców żaden ze zidentyfikowanych patogenów nie jest jednak wystarczająco podobny do COVID-19, by można było jednoznacznie stwierdzić, że koronawirus przeskoczył z tych zwierząt na ludzi.

Wysoka zaraźliwość SARS-CoV-2 wśród kotów i norek może wskazywać, że te zwierzęta także mogą być rezerwuarami koronawirusa – ocenili specjaliści WHO.

Choć pierwsze doniesienia o SARS-CoV-2 pojawiły się dopiero w grudniu 2019 roku, według szacunków WHO wirus w tej formie mógł występować już wcześniej. Według wyliczeń badaczy, pierwsze infekcje koronawirusem wśród ludzi mogły mieć miejsce we wrześniu lub listopadzie.

Zdaniem naukowców, zanim COVID-19 rozprzestrzenił się w Chinach, mógł być obecny w innych krajach. Miał pojawić się tam kilka tygodni wcześniej.

Jak dotąd badania z innych krajów są dosyć lakoniczne. Ważne jest jednak, aby dokładnie zbadać te doniesienia – czytamy w raporcie WHO.

Obejrzyj także: Nietoperze jak inkubatory. Są odporne na groźne wirusy

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
E-papierosy bez nikotyny nie dla nieletnich. Pora na decyzję rządu
Porzucony worek na drodze. Zajrzeli do środka. "Trudno opisać"
Antony Blinken ostro o działaniach Izraela: muszą myśleć o konsekwencjach
Walka z czasem w RPA. Z kopalni w Stilfontein wydobyto 40 ciał
Turyści mówią, co spotkało ich w Tatrach. "Uważajcie"
Szokujące odkrycie. Ten słodki goryl leciał razem z bagażami
Lazio Rzym zwalnia opiekuna swojej maskotki. Szokujące, co robił w sieci
40 domów dla powodzian. BGK dopłaci do nich 19,5 mln zł
Zimowe cięcie drzew owocowych. Nie przegap terminu
Wygrał dwa miliardy i kupił dom. Szczęście nie trwało długo
Tego nie wrzucaj do kompostownika. Zmarnujesz nawóz
Trump za, Musk przeciw. To koniec TikToka w USA?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić