Traci cierpliwość. "Kiedy wprowadzimy w życie słowa Putina?"

Anton Heraszczenko nagłośnił skandaliczne słowa, jakie padły na antenie kanału telewizyjnego Rossija 1 – jednej z głównych tub propagandowych Kremla. Jej dziennikarz apelował, aby Rosjanie "spełnili zapowiedzi Władimira Putina" zaczęli stosować "metody Stalina". Nazwał też Ukraińców "terrorystami".

Traci cierpliwość. "Kiedy wprowadzimy w życie słowa Putina?"
Władimir Sołowjow apeluje o stosowanie wobec Ukrainy "metod Stalina". Ostra reakcja Heraszczenki (Twitter, @Gerashchenko_en)

Słowa o konieczności użycia "metod Stalina" padły z ust Władimira Sołowjowa. To znany rosyjski dziennikarz, a zarazem jeden z czołowych kremlowskich propagandystów. Wygodne dla Władimira Putina przekonania szerzy m.in. za pośrednictwem kanałów telewizyjnych Rossija 1 i Rossija 24, których jest prezenterem.

Wzywa do użycia "metod Stalina" przeciwko Ukrainie

Rosyjski propagandysta Sołowiew zastanawia się, kiedy Rosja zacznie stosować wobec Ukrainy metody Stalina. Sołowiew zdaje się zapominać, że w czasach Stalina wspomniane przez niego "metody" często zwracały się przeciwko lojalnym wobec Stalina.

Władimir Sołowjow – na antenie telewizji Rossija 1 – nazwał mieszkańców napadniętego przez Rosję kraju "terrorystami". Jak usiłował przekonać innych uczestników dyskusji oraz widzów, skoro Ukraińcy rzekomo stanowią tak wielkie zagrożenie, adekwatne byłoby stosowanie wobec nich metod wykorzystywanych przez Józefa Stalina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Wystąpił w programie u Sołowjowa. "Świat szaleństwa"
Jesteśmy na wojnie z terrorystami i powinno to być jasno zrozumiane. I musimy używać tych samych metod, jakie były stosowane za czasów Stalina – przekonywał Władimir Sołowjow (Rossija 1).

Na wypowiedź Władimira Sołowjowa zareagował m.in. Anton Heraszczenko. Ukraiński polityk podzielił się swoim oburzeniem we wpisie na Twitterze. Zauważył, że kremlowski propagandysta zapomniał o konsekwencjach, jakie "metody Stalina" najczęściej przynosiły – zwracały się przeciwko tym, którzy służyli komunistycznemu zbrodniarzowi. Była to rzecz jasna aluzja do samego Sołowjowa, wiernego "sługi" Władimira Putina.

Rosyjski propagandysta Sołowjow zastanawia się, kiedy Rosja zacznie stosować wobec Ukrainy metody Stalina. Sołowjow zdaje się zapominać, że w czasach Stalina wspominane przez niego "metody" często zwracały się przeciwko lojalnym wobec Stalina – podsumował Anton Heraszczenko na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić