Tragedia pod Oleśnicą. Autem z dziećmi wjechał wprost pod dostawczaka
Dramatyczne sceny rozegrały się pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku. Na drodze 368 doszło do czołowego zderzenia dwóch aut. W wyniku zdarzenia dwie osoby zginęły na miejscu, a cztery inne zostały ranne. Wśród poszkodowanych są dzieci.
Tragiczne zdarzenie miało miejsce w sobotę 3 maja około godziny 14:00. Na drodze wojewódzkiej nr 368 od strony Smardzowa doszło do czołowego zderzenia osobowego volkswagena z mercedesem busem.
Tragiczny wypadek pod Oleśnicą. Dwie osoby nie żyją
Jak ustaliła policja, kierowca mniejszego pojazdu nagle z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu. Z dużą prędkością wjechał wprost pod nadjeżdżającego dostawczaka. Zderzenie nastąpiło z ogromnym impetem.
Volswagenem podróżowało pięć osób, w tym dwoje dzieci w wieku ośmiu lat. Najpoważniejszych obrażeń doznał 41-letni kierowca i 39-letnia pasażerka, jadąca na przednim siedzeniu samochodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Groźne zachowanie kierowcy bmw na A1. Zabrano mu kluczyki
Na miejscu lądował Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, 41-latkowi i 39-latce nie udało się pomóc. Oboje ponieśli śmierć na miejscu.
Pozostali pasażerowie osobówki zostali przetransportowani do szpitala. Poszkodowane zostały także dwie osoby podróżujące mercedesem, w tym 65-letni kierowca.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy badają przyczyny i szczegółowe okoliczności tragicznego w skutkach wypadku. Przy okazji zwracają się z ważnym apelem do wszystkich kierowców:
Każde zdarzenie drogowe wynika z innych czynników lecz każde może zakończyć się tragicznie. Dlatego oleśniccy funkcjonariusze apelują o rozwagę i zdrowy rozsądek dla wszystkich uczestników ruchu drogowego i przestrzeganie przepisów - wskazuje w policyjnym komunikacie st.asp. Bernadeta Pytel, oficer prasowa KPP Oleśnica .