Ustalili dane szóstej ofiary katastrofy. Był pilotem i weteranem marynarki

Pilot helikoptera, który rozbił się nad rzeką Hudson, był weteranem amerykańskiej marynarki wojennej. To 36-letni Sean Johnson. Do Nowego Jorku przeprowadził się, by kontynuować karierę w lotnictwie. - Nie wiem, co się stało. Jestem w szoku - mówi portalowi Gothamist jego żona.

Sean Johnson był pilotem śmigłowca, który wpadł do Hudson.Sean Johnson był pilotem śmigłowca, który wpadł do Hudson.
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images
Mateusz Kaluga

W czwartek w Nowym Jorku doszło do katastrofy. Do rzeki Hudson spadł helikopter, który leciał z sześcioma osobami na pokładzie. To była pięcioosobowa rodzina, która do USA przyleciała z Barcelony, by świętować urodziny dziecka: Agustin Escobar, jego żona Merce Camprubi Montal oraz trójka dzieci. Małżeństwo pełniło ważne, międzynarodowe funkcje w firmie Siemens Mobility. Miała to być wycieczka turystyczna, które codziennie odbywają się nad Nowym Jorkiem.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Wiadomo już, kto był pilotem śmigłowca, który rozpadł się w powietrzu i wpadło do rzeki. Jak podaje "The New York Times", to Sean Johnson, 36-letni weteran Navy SEALs, czyli elitarnej jednostki amerykańskiej marynarki wojennej. Miesiąc przed tragedią opublikował na Facebooku wideo, na którym dumnie pilotował ten sam typ maszyny nad Manhattanem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Johnson niedawno przeprowadził się do Nowego Jorku, by kontynuować karierę w lotnictwie. Przed przeprowadzką do Nowego Jorku miał być ochroniarzem gwiazd. Pracował również dla firm produkujących śmigłowce. Urodził się w Chicago.

Żona pilota, Kathryn Johnson, wyznała portalowi Gothamist, że jej mąż zawsze marzył o lataniu. - Nie wiem, co się stało. Jestem w szoku - powiedziała.

Pilotem katastrofy helikoptera w Nowym Jorku był mój współpilot i wspaniały przyjaciel. Świat stracił wokół wspaniałego człowieka i wspaniałego przyjaciela. Zdecydowanie zmienił moje życie na lepsze, a ja po prostu chcę świętować jego życie i to, jak żył - napisał z kolei w mediach społecznościowych pilot Earl Watters.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra