W wypadku zginął ratownik. Prokuratura oskarżyła kierowcę karetki

Koło Radomia doszło do wypadku z udziałem karetki pogotowia. W wyniku zderzenia z samochodem osobowym zginął 34-letni ratownik medyczny i pasażer pojazdu Piotr Miernecki. Kierowca karetki usłyszał zarzuty, prokuratura właśnie skierowała akt oskarżenia do sądu. Piotr M., który był kierowcą karetki, chce dobrowolnie poddać się karze.

Wypadek karetki w Jedlińsku pod Radomiem. Trwa śledztwoPiotr Miernecki zginął w wypadku.
Źródło zdjęć: © Facebook, Policja Radom
Mateusz Kaluga

Do wypadku doszło w środę, 13 listopada ubiegłego roku, w miejscowości Jedlińsk pod Radomiem. Karetka pogotowia, jadąca na sygnale, zderzyła się z samochodem osobowym na jednym ze skrzyżowań. Siła uderzenia była ogromna – ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy zostali uwięzieni w pojeździe.

W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł 34-letni ratownik medyczny Piotr Miernecki. Jego kolega, kierowca karetki, został ciężko ranny i trafił do szpitala. Kierowca oraz pasażerki samochodu osobowego nie odnieśli poważnych obrażeń.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Radomiu, śledczy powołali biegłego. Ten stwierdził, że kierowca karetki jechał z prędkością przekraczającą dozwoloną, wjechał na skrzyżowane w chwili nadawania sygnału czerwonego dla jego kierunku jazdy, kontynuował jazdę i doprowadził do zderzenia z drugim pojazdem, prawidłowo wykonującym na skrzyżowaniu manewr skrętu w lewo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Posłanka apeluje do Giertycha. "Nie chcę, byśmy przekraczali granice"

24 czerwca prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia. Kierowca karetki usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku, którego wynikiem była śmierć pasażera. Mężczyzna przyznał się do winy. Wyraził żal z tytułu wypadku. Skorzystał z dobrowolnego prawa do poddania się odpowiedzialności karnej.

Prokurator w akcie oskarżenia zawarł wniosek o wydanie wobec Piotra M. wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy i wymierzenie uzgodnionej kary - informuje Aneta Góźdź, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

W przypadku nieuwzględniania przez sąd wniosku prokuratora, podejrzanemu grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Ratownik, który zginął w wypadku, miał 34 lat i pochodził z Kielc. Należał do grupy ratowniczej PCK Kielce. W całej Polsce oddawano mu cześć poprzez włączone syreny w karetkach.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi