Tragiczny wypadek polskiego alpinisty. Zginął na lodowcu Monte Rosa
Polski alpinista zginął po upadku do szczeliny lodowca Monte Rosa w Szwajcarii. Mimo szybkiej akcji ratunkowej i przetransportowania poszkodowanego do szpitala, jego życia nie udało się uratować.
Najważniejsze informacje
- Polski alpinista zginął na lodowcu Monte Rosa.
- Wypadek miał miejsce w szwajcarskim kurorcie Zermatt.
- Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zdarzenia.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, w szwajcarskim kurorcie Zermatt doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął polski alpinista. Mężczyzna wpadł do szczeliny na lodowcu Monte Rosa. Informację o zdarzeniu przekazał portal Swiss Info.
Policja kantonu Valais otrzymała zgłoszenie o wypadku od pary alpinistów, którzy usłyszeli wołanie o pomoc. Dzięki lokalizacji ich telefonów udało się szybko przekazać informacje o położeniu ofiary służbom ratowniczym. 34-letni mężczyzna został wydobyty z lodowej szczeliny i natychmiast udzielono mu pierwszej pomocy.
Poszkodowany został przetransportowany do szpitala w Sion, jednak mimo wysiłków lekarzy, zmarł z powodu odniesionych obrażeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Włoskie Alpy. Śnieg zmienia kolor na różowy. Groźne zjawisko
Śledztwo w toku
Prokuratura w Valais wszczęła śledztwo, aby dokładnie ustalić okoliczności wypadku. Śledczy będą badać, co mogło doprowadzić do tej tragedii i czy można było jej zapobiec.
Wypadki w górach, zwłaszcza na lodowcach, przypominają o niebezpieczeństwach związanych z alpinizmem. Wymagają one nie tylko doświadczenia, ale także odpowiedniego przygotowania i sprzętu.