Transport do Morskiego Oka to wciąż kłopot. Ten pojazd ma go rozwiązać
Kwestia transportu turystów do Morskiego Oka wciąż budzi wielkie emocje. Jednym z rozwiązań mających usprawnić obsługę na tym szlaku jest zastosowanie pojazdu elektrycznego. Jeden z nich - tzw. e-fasiąg - powstaje właśnie w okolicach Zgorzelca.
Począwszy od długiego, majowego weekendu, w przestrzeni publicznej na nowo rozgorzała dyskusja na temat zasadności prowadzenia konnego transportu na trasie do Morskiego Oka. Wszystko przez upadek konia, który był przywracany do pracy przez woźnicę w sposób, który budził spore wątpliwości.
Od tego czasu w sprawę rozwiązania tego problemu zaangażował się szereg różnorodnych podmiotów. Mowa tutaj m.in. o Tatrzańskim Parku Narodowym. Ministerstwie Klimatu czy też stowarzyszeniu zrzeszającemu woźniców pracujących na tym popularnym szlaku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hybrydowym wozem nad Morskie Oko. ''Lepiej dla środowiska i dla zwierząt''
Efektem tych działań były testy pojazdów elektrycznych, które były sprawdzane w trudnych warunkach na trasie od Palenicy Białczańskiej do Włosienicy. Jak donosi "Fakt", kolejny z nich powstaje właśnie w niewielkiej miejscowości Trójca w okolicach Zgorzelca.
E-fasiąg rozwiązaniem problemu? To bardzo ciekawy pojazd
To elektryczny fasiąg, zbudowany przez startup Innovation AG. Bazuje on na wcześniejszym, bardzo ciekawym projekcie tej ekipy, a więc samochodzie dostawczym Evanpl. E-fasiąg na jednym ładowaniu baterii ma pojechać nawet 20 razy nad Morskie Oko, zabierając pełną, 18-osobową grupę turystów.
Czytaj także: "Wstyd i hańba". Zagotowała się w drodze nad Morskie Oko
Co ważne, konstruktorzy pomyśleli także o osobach niepełnosprawnych - możliwe jest bowiem złożenie siedzeń i umieszczenie w pojeździe wózka inwalidzkiego. Całość została ozdobiona elementami graficznymi charakterystycznymi dla góralskiego folkloru.
Już wkrótce pierwszy egzemplarz tego pojazdu powinien opuścić wytwórnię. W pierwszej kolejności zostanie on przetestowany w pobliskich Górach Izerskich. Co ciekawe, w planach konstruktorów jest także stworzenie pojazdu, przy którym będą mogły chodzić konie. Ich wysiłek będzie jednak znacznie mniejszy, niż w przypadku standardowego fasiągu.