Trudne warunki w Tatrach. Kobieta odpadła od łańcuchów na Rysach

41

W Tatrach spadł śnieg i złapał mróz. Zrobiło się nie tylko zimno, ale i niebezpiecznie. W godzinach popołudniowych ratownicy TOPR otrzymali zgłoszenie od dwójki turystów, których śnieg zaskoczył na Świnicy. Do Zakopanego udało się ich sprowadzić dopiero o północy. To nie była jedyna interwencja.

Trudne warunki w Tatrach. Kobieta odpadła od łańcuchów na Rysach
W Tatrach spadł śnieg. Zrobiło się niebezpiecznie (Facebook, TOPR, P. Pawlikowski)

Turyści, którzy wybierają się w Tatry pod koniec lipca, muszą się liczyć z wyjątkowo chłodnym przyjęciem. I nie chodzi tu o gościnność górali, ale fakt, że w Tatrach spadł śnieg, pojawił się również mróz. Trudne warunki pogodowe zaskoczyły wędrowców.

Dwaj turyści ze Szczecina wyruszyli z Doliny Pięciu Stawów Polskich. Chcieli dotrzeć na Kasprowy Wierch, a potem zjechać koleją linową do Kuźnic. Ale ich wyprawa, ze względu na intensywne opady śniegu, miała niespodziewany przebieg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po wejściu na wierzchołek Świnicy w zerowej widoczności oraz rozpoczynającym się opadzie śniegu zgubili orientację w terenie i kompletnie przemoczeni zadzwonili z prośbą o pomoc ratowników.

Zobacz także: Ceny nad Morskim Okiem. "Musimy sobie przygotować tę kwotę"
Na Świnicę wyruszył ratownik dyżurujący na PKL Kasprowy Wierch oraz dwóch ratowników z Centrali TOPR. Po ponad 2 godzinach udało się dotrzeć do turystów oraz rozpocząć ich sprowadzanie. Z powodu ciągle pogarszających się warunków konieczna była asekuracja liną — informują ratownicy TOPR, cytowany przez ''Tygodnik Podhalański''.

Akcję ratunkową przeprowadzono w ekstremalnie trudnych warunkach. Turystów udało się sprowadzić do Zakopanego dopiero około północy.

Jeden z uratowanych młodych mężczyzn w rozmowie z ''Gazetą Krakowską'' stwierdził, że ''ratownicy darowali im drugie życie''.

Kobieta odpadła z łańcuchów na Rysach

Chwile grozy przeżyła również turystka, która prawdopodobnie poślizgnęła się i spadła z łańcuchów na grzędzie Rysów. Kobieta doznała potłuczeń. Zdołała zejść niżej przy wsparciu swojego towarzysza. Następnie turystce pomógł ratownik dyżurujący w Morskim Oku, który bezpiecznie sprowadził ją do schroniska.

Ratownicy TOPR apelują, by osoby, które nie posiadają wystarczającego doświadczenia, ze względu na ekstremalne warunki pogodowe odpuściły sobie wędrówki po wysokich górach.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić