Turystka wracała z Morskiego Oka. Od razu chwyciła za telefon

187

W trakcie wędrówek w Tatrach można spotkać największego drapieżnika europejskiego, jakim jest niedźwiedź brunatny. Przekonała się o tym turystka, która wracała szlakiem z Morskiego Oka. Kobieta natychmiast chwyciła za telefon.

Turystka wracała z Morskiego Oka. Od razu chwyciła za telefon
Szlak nad Morskie Oko. (Twitter)

Spotkanie niedźwiedzia w Tatrach nie należy do rzadkości. Jedna z użytkowniczek facebookowej grupy "Tatromaniacy" natknęła się na drapieżnika wracając szlakiem z Morskiego Oka.

Miłe spotkanie na trasie z Morskiego Oka - napisała turyska załączając zdjęcie niedźwiadków.

Jak się okazuje spotkania z niedźwiedziem w Tatrach są w ostatnim czasie coraz częstsze. "Codziennie ktoś spotyka je przy szlaku do Morskiego Oka. Podchodzą coraz bliżej ruchliwych szlaków. Ostatnio często widziany jest też niedźwiedź w Kościeliskiej. Nie wróży to dobrze niestety" - zauważył jeden z internautów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niedźwiedź na szlaku turystycznym. Niezwykłe nagranie z Bieszczad

Jak podkreślają specjaliści, gdy zauważymy niedźwiedzia, pod żadnym pozorem nie wolno iść w jego stronę. Trzeba powoli wycofać się na bezpieczną odległość. Podczas bezpośredniego spotkania niedźwiedź najczęściej schodzi człowiekowi z drogi i zaszywa się w najbliższych zaroślach.

Bardzo rzadko zdarza się, że niedźwiedź aktywnie poszukuje kontaktu z ludźmi. Pomijając tzw. osobniki problemowe nawykłe do zdobywania pokarmu dostarczanego przez człowieka. Dlatego przypominamy: nie dokarmiaj dzikich zwierząt, nie zbliżaj się do nich, pozostań na szlaku i wracaj z gór przed zmrokiem – podkreśla Filip Zięba z Tatrzańskiego Parku Narodowego, specjalista od niedźwiedzi.

Warto pamiętać, że niedźwiedzie potrafią biegać z prędkością do 50 kilometrów na godzinę, więc bylibyśmy skazani na przegraną.

Najważniejsze to pamiętać, że zwierzę nie zaatakuje człowieka bez powodu, tylko w przypadku gdy czuje się zagrożone lub gdy jest chore - przypominają leśnicy Lasów Państwowych.
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić