Tyle kosztuje pocisk do F35. Dowódca norweskiej eskadry w Polsce zabrał głos

Dowódca norweskiej eskadry stacjonującej w Krzesinach zapewnia, że obrona polskiego nieba przed rosyjskimi dronami nie jest zadaniem trudnym, choć może być kosztowna. Cena pocisku wielokrotnie przewyższa koszt zestrzeliwanego rosyjskiego bezzałogowca.

F-35 zdjęcie ilustracyjneF-35 zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2025 Anadolu
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Norweskie F-35 stacjonują w Polsce, by chronić przestrzeń powietrzną.
  • Koszt pocisków używanych do zestrzelenia dronów jest bardzo wysoki.
  • Misja potrwa co najmniej dwa miesiące.

Norwegia wysłała do Polski cztery samoloty F-35 wraz z załogami i personelem naziemnym. Ich zadaniem jest ochrona polskiego nieba przed potencjalnymi zagrożeniami, w tym rosyjskimi dronami. Jak informuje Ministerstwo Obrony w Oslo, misja potrwa co najmniej dwa miesiące.

Nasi koledzy z Polski i Holandii napotkali cele, których na co dzień nie spotykamy na norweskim niebie. Wykorzystywane przez Rosjan drony są małe i powolne. Likwidację takich obiektów ćwiczyliśmy przed rozpoczętą w poniedziałek misją - powiedział w rozmowie z norweskim dziennikiem "Aftenposten" dowódca misji, ppłk Morten Hanche.

Podkreślił, że choć zestrzelenie dronów nie jest technicznie trudne, to koszty operacji są znaczące. Cena jednego pocisku Sidewinder może sięgać 5 mln koron (1,8 mln zł), a AMRAAM nawet 20 mln koron (7,3 mln zł). To znacznie więcej niż wartość samych dronów, które są często tanimi "dronami-wabikami".

Alarm na lotnisku w Monachium. Nocą zauważono drony

Przygotowanie do misji

Norwescy piloci ćwiczyli likwidację takich celów przed rozpoczęciem misji. Drony, które pojawiły się nad Polską, są małe i powolne, co czyni je trudnymi do wykrycia, ale łatwymi do zestrzelenia. Jednak ich niska wartość sprawia, że użycie drogich pocisków jest nieekonomiczne.

Samoloty F-35 są wyposażone w 20-milimetrowe działko GAU-22, które może wystrzelić 50 pocisków na sekundę. Jednak użycie tej broni nad terenami zabudowanymi jest ograniczone. Tore O. Sandvik, szef norweskiego resortu obrony, przyznaje, że neutralizacja dronów może być kosztowna, ale konieczna.

Obecność norweskich F-35 w Polsce to część szerszej strategii NATO mającej na celu wzmocnienie obrony wschodniej flanki sojuszu. Choć koszty operacji są wysokie, to bezpieczeństwo regionu pozostaje priorytetem.

Wybrane dla Ciebie
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2