Tylko spojrzał na twarz Putina. Coś go zaniepokoiło
Co się dzieje z twarzą Władimira Putina? Anton Heraszczenko, były doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych jest przekonany, że prezydent Rosji ponownie wykorzystał swojego sobowtóra. Jako dowód do swojego wpisu dołączył zdjęcie "Putina" oraz dwa krótkie filmiki, na których się pojawia.
Temat sobowtórów Władimira Putina przewija się w mediach od wielu lat. Rosyjski prezydent, ze względu na swoje działania na arenie międzynarodowej oraz wewnętrzne decyzje polityczne, stał się postacią obiektem wielu spekulacji.
Niektórzy twierdzą, że Putin używa sobowtórów, by chronić się przed ewentualnymi zamachami, inni wierzą, że to sposób na unikanie rozpoznania podczas tajnych operacji.
Czytaj także: Nalot na imigrantów. Tak Rosja szuka poborowych do walki
Kilka miesięcy temu niektóre media podały informacje sugerujące, iż Władimir Putin regularnie korzysta z sobowtórów. Na przykład "The Moscow Times" donosił o tym, że rosyjski prezydent obawia się ataków, co mogłoby tłumaczyć takie zachowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie ponoszą straty pod Kurskiem. Zdjęcia satelitarne nie kłamią
Teraz głos w tym temacie zabrał Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych.
Putin w Baku wygląda inaczej niż Putin na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa kilka dni temu, prawda? - napisał ukraiński polityk, a do swojego wpisu dołączył zdjęcie przywódcy oraz dwa krótkie filmiki.
Eksperci różnią się w swoich opiniach na temat prawdziwości tych twierdzeń. Krystyna Kurczab-Redlich, autorka biografii Władimira Putina, podkreśla, że chociaż obawy prezydenta mogą być uzasadnione, brak jest twardych dowodów na regularne korzystanie przez niego z sobowtórów.
Jej zdaniem Władimir Putin panicznie boi się, że ktoś może przeprowadzić na niego zamach, co mogłoby tłumaczyć jego paranoiczne zachowanie.
Warto wspomnieć, że Putin nie jest jedynym przywódcą, o którym krążą podobne plotki. W przeszłości np. Kim Dzong Un z Korei Północnej również był podejrzewany o używanie sobowtórów.