Ugryzła go pchła. Trafił na OIOM, stracił obie ręce i częściowo nogi

Michael Kohlhof został ugryziony przez pchłę. Ani 35-latek, ani nikt z jego bliskich i znajomych nie przypuszczał, że jedna ranka może kosztować mężczyznę utratę zdrowia na resztę życia. Trafił na OIOM, gdzie konieczne okazało się amputowanie jego kończyn.

Michael Kohlhof został ugryziony przez pchłę tylko raz. Tyle wystarczało, by na zawsze zrujnować jego zdrowieMichael Kohlhof został ugryziony przez pchłę tylko raz. Tyle wystarczało, by na zawsze zrujnować jego zdrowie
Źródło zdjęć: © YouTube | FOX 26 Houston

Jak informuje New York Post, Michael Kohlhof trafił do szpitala w ubiegłym miesiącu. 35-latek został przewieziony na OIOM po tym, kiedy stracił czucie w palcach u nóg. Uskarżał się także na objawy, które członkowie jego rodziny wzięli za objawy ciężkiej grypy.

Ugryzienie pchły skończyło się amputacją kończyn. Co się stało?

Michael Kohlhof przechodzi hospitalizację w szpitalu w San Antonio w stanie Teksas. W ciągu zaledwie pierwszych 24 godzin od przyjęcia nastąpiło podłączenie 35-latka do respiratora, wykonanie dializy, podanie mu antybiotyków oraz innych leków dożylnych.

Wszystkie te zabiegi miały na celu utrzymanie Michaela Kohlhofa przy życiu. Ku zaniepokojeniu lekarzy okazało się, że doszło do zakłócenia działania jego narządów wewnętrznych. Medycy do tego stopnia obawiali się, że pacjent umrze, by zasugerować mu wykonanie telefonów do krewnych w celu pożegnania się.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Gatunki inwazyjne groźne dla człowieka [Enigma]

Krewni Michaela Kohlhofa aż trzykrotnie byli przekonani, że lada moment dojdzie do śmierci mózgowej ich bliskiego. W wyniku zażywania jednego z leków – który zarazem uratował 35-latkowi życie – na dłoniach i stopach pacjenta rozwinęła się gangrena. Konieczne stało się częściowe amputowanie jego rąk i nóg.

Jak ustalili lekarze, Michael Kohlhof nie straciłby zdrowia, gdyby nie pojedyncze ugryzienie pchły. Pasożyt zaraził 35-latka rzadką odmianą tyfusu, w konsekwencji czego doszło do poważnego wstrząsu anafilaktycznego. Rzecznik amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom podkreślił, że taki typ tej choroby występuje tylko w klimacie tropikalnym i subtropikalnym, czyli np. właśnie w Teksasie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach