Ujawniono słowa Putina do Xi Jinpinga. "Obsesyjnie pochłonięty ideą"
Zaskakujące doniesienia po spotkaniu przywódców Chin i Rosji w Pekinie. Długowieczność miała być jednym z tematów podsłuchanej rozmowy Władimira Putina i Xi Jinpinga. "The Guardian" zwraca uwagę, że prezydent Rosji robi wszystko, aby żyć jak najdłużej i móc sprawować władzę na Kremlu.
Informację o szczegółach rozmowy Władimira Putina z Xi Jinpingiem jako pierwszy podał Reuters. Miała ona dotyczyć m.in. długowieczności. Putin zapewniał chińskiego przywódcę, że "ludzkie organy mogą być nieustannie przeszczepiane, w takim stopniu, że ludzie mogą się odmładzać, a być może nawet stawać się nieśmiertelni". Xi w odpowiedzi miał z kolei stwierdzić, iż do końca obecnego stulecia ludzie będą mogli żyć nawet 150 lat.
Rozmowie miał się przysłuchiwać Kim Dzong Un. Dyktator z Korei Północnej jest młodszy od wyżej wspomnianych polityków - ma 41 lat. Podczas gdy usłyszał, o czym mówili Xi z Putinem, miał się uśmiechać - wynika z relacji mediów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sikorski pomógł w zaproszeniu na g20? Bielan zaczął wytkać ministrowi
Putin chce żyć wiecznie?
"The Guardian" w kontekście tych słów zwraca uwagę, iż Władimir Putin rzeczywiście dąży do tego, by jak najdłużej i w pełni zdrowia sprawować władzę w Rosji. "Na mocy zmian konstytucyjnych, które przeforsował w 2020 roku, Putin może pozostać u władzy do 2036 roku, kiedy będzie miał 83 lata" - zauważa brytyjski dziennik.
Jak czytamy, Putin ma "armię lekarzy" i "sięga po medycynę alternatywną w poszukiwaniu witalności". Jednak zdaniem przywoływanych przez Brytyjczyków badaczy, rosyjskiemu dyktatorowi nie chodzi jedynie o zdrowie, ale przedłużenie życia. - W rozmowie z Xi Putin mówił o temacie, który naprawdę go interesuje - przyznał Michaił Rubin, rosyjski dziennikarz.
Rosyjski prezydent jest pochłonięty swoim zdrowiem i długowiecznością. Uważam, że Putin marzy o rządzeniu przez wiele kolejnych lat i pokłada ogromne nadzieje w postępie współczesnej medycyny - uważa Rubin.
"The Guardian" przypomina, że wśród przyjaciół Putina jest Michaił Kowalczuk, naukowiec odpowiedzialny za badania nad długowiecznością. Z kolei najstarsza córka Putina, Maria Woroncowa, z wykształcenia endokrynolog, również otrzymała znaczne granty państwowe na badania nad wydłużeniem zdrowia i życia. Iwan Filippow, rosyjski pisarz przyznał z kolei w rozmowie z "Guardianem", że nie jest wcale zaskoczony treścią rozmowy Putina z Xi.
- W przypadku Putina to oczywiste: on jest praktycznie obsesyjnie pochłonięty ideą życia wiecznego - albo przynajmniej dłuższego, niż pozwala los - przyznał autor opowiadania o myszy, która uciekła z instytutu badawczego, gdzie naukowcy pracują nad lekiem mającym przedłużyć życie Putina.