Ukraińcy zaniepokojeni działaniem kanclerza Niemiec. "To puszka Pandory"

Ukraińscy politycy nie kryją swojego zmartwienia po rozmowie kanclerza Niemiec z Władimirem Putinem. Zdaniem szefa MSZ Ukrainy, tego typu rozmowy nie zbliżają wojny do pokoju. Sprawę znacznie mocniej skomentował prezydent Zełeński, który nazwał to zachowanie "Puszką Pandory".

Ukraińcy zaniepokojeni zachowaniem ScholzaUkraińcy zaniepokojeni zachowaniem Scholza
Źródło zdjęć: © Getty Images | Carsten Koall

Rzecznik ukraińskiego MSZ Heorhij Tychyj oświadczył w piątek wieczorem, że rozmowy z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem nie przybliżają sprawiedliwego pokoju na Ukrainie, a jedynie dają mu nadzieję na złagodzenie międzynarodowej izolacji.

Stanowisko Tychija jest reakcją na wcześniejszą tego dnia rozmowę telefoniczną kanclerza Niemiec Olafa Scholza z Putinem. Scholz wezwał w niej Rosję do gotowości do negocjacji z Ukrainą w celu wypracowania trwałego i sprawiedliwego pokoju. Była to pierwsza rozmowa obu polityków od grudnia 2022 roku.

Szef ukraińskiego MSZ podkreślił, że długie rozmowy to metoda, którą Putin stosuje od 20 lat do realizacji własnych interesów. "Teraz rozmowy dają Putinowi jedynie nadzieję na złagodzenie jego międzynarodowej izolacji" – podkreślił rzecznik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trump zamrozi konflikt w Ukrainie? Ekspert nie ma wątpliwości

Ukraińcy zmartwieni po rozmowie Scholza z Putinem

Potrzebne są konkretne, zdecydowane działania, które zmuszą go do pokoju, a nie perswazja i próby uspokojenia, które Putin postrzega jako oznakę słabości i wykorzystuje w swoich celach. Konkretne działania są znane – przede wszystkim jest to wycofanie wojsk okupanta z terytorium Ukrainy – zaznaczył Tychyj.

Od kilku dni ukraińscy politycy i środowisko prezydenta wypowiada się na temat dalszego kontynuowania konfliktu. Sam Zełenski w kontekście rozmów kanclerza Niemiec, że jego zdaniem to "puszka Pandory" i realizowanie dokładnie tego, czego Putin chce od dawna, czyli osłabienia swojej izolacji i prowadzenia negocjacji, które do niczego nie doprowadzą.

Prezydent Ukrainy nie ukrywał również, że pozycja Ukrainy znacząco skomplikowała się po wygranych wyborach przez Donalda Trumpa. Ten jeszcze w kampanii zapowiadał, że zakończy wojnę w pierwszych dniach swojej prezydentury.

Bez wątpienia, wraz z polityką tej ekipy, która wejdzie teraz do Białego Domu, wojna zakończy się szybciej. Takie jest ich podejście, to obiecali swojemu społeczeństwu i dla nich również jest to bardzo ważne – powiedział Zełenski cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?