Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

USA. Nie mogli zdjąć lustra. Nowi właściciele domu odkryli mroczny sekret

129

Annabell Mickelson przeprowadziła się z rodziną do domu w stanie Arizona. Wkrótce po przenosinach 18-latka zauważyła, że z nowym miejscem jest coś nie tak. Razem z bliskimi postanowili sprawdzić, co kryje się w ścianach. Odkrycie nimi wstrząsnęło.

USA. Nie mogli zdjąć lustra. Nowi właściciele domu odkryli mroczny sekret
Rodzina dokonała niepokojącego odkrycia w nowo zakupionym domu (TikTok, annabellmickelson)

Annabell Mickelson ma konto na Tik Toku i właśnie tam umieściła filmik, na którym udokumentowała sprawdzanie ścian. Jak wyjaśniła nastolatka na nagraniu, ją i jej bliskich zaniepokoiło m.in. to, że nie dawało się zdjąć lustra w łazience.

Przeprowadzka do nowego domu. Poprzedni lokatorzy kryli mroczny sekret

18-latka relacjonowała na Tik Toku, jak jej dziadek oraz chłopak za pomocą specjalnej piły zaczęli przecinać ścianę wewnętrzną. Okazało się, że w środku znajdowały się wysokie szafki.

Lustro w domu Annabell nie dawało się oderwać od ściany
Lustro w domu Annabell nie dawało się oderwać od ściany (TikTok, annabellmickelson)

Po odsunięciu szafek Annabell Mickelson i jej bliscy dostrzegli wgłębienie z przewodami elektrycznymi. Okazało się, że lustro wiszące w łazience nie było zwyczajne – ukrywało podłączenia do kamer, którymi poprzedni właściciele domu rejestrowali obecne w nim osoby.

Za lustrem znajdowały się przewody elektryczne
Za lustrem znajdowały się przewody elektryczne (TikTok, annabellmickelson)

Film, na którym Annabell Mickelson udokumentowała proces sprawdzania ścian, stał się prawdziwym hitem Tik Toka. Został polubiony ponad 127 tysięcy razy, a niespełna 800 użytkowników pozostawiło komentarze. 18-letnia autorka nagrania zaczęła badać sprawę, a swoimi ustaleniami podzieliła się w kolejnym nagraniu.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Annabell Mickelson podzieliła się z widzami informacją, że jej obecny dom prawdopodobnie w przeszłości należał do handlarza narkotyków. Sąsiedzi wspominali, że w budynku nieustannie odbywały się głośne imprezy, a przed bramą do domu były zainstalowane kamery, tak aby właściciel miał pewność, kogo wpuszcza.

Zobacz także: Zobacz też: Parafia w Żabiance. Niezwykłe odkrycie pod posadzką kościoła
Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Londyn. Sfrustrowany kierowca wjechał w protestujących aktywistów
W USA zawrzało. Dwulatka została deportowana do Hondurasu bez procesu?
Szokujące sceny w Gorzowie. Do akcji wkroczył zawodnik MMA
Pozuje na ulicach w samej bieliźnie. Tak Ham zbiera na pierścionek zaręczynowy
Chętnie sięgasz po kurczaka? Włoscy naukowcy nie mają dobrych wieści
Ma 86 lat i przystąpi do matury. Józef Peruga nie zamierza się poddawać
Tragedia podczas wystawy sprzętu wojskowego. Nie żyje czteroletni chłopiec
Co powiedziała Melania Trump? Dzięki niej prezydent USA uniknął niezręcznej sytuacji
Tanio i wyjątkowo. Te nieoblegane kierunki turystyczne zachwycą każdego
Bareja by się uśmiał. Tak załatwia się sprawy w białostockim urzędzie
Mieszkańcy osiedla w Lublinie przerażeni. "Szczury wielkości kotów"
Niszczył plakaty wyborcze jednego z kandydatów. "Miał na kurtce logo naszej firmy"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić