W Jasia i jego babcię uderzyło auto. "Nie ma z nim kontaktu"

Jaś i jego babcia zostali potrąceni przez samochód na skrzyżowaniu ulic Wielopolskiej i Nałkowskiej w Gdyni. Chłopiec przyjął na siebie największą siłę uderzenia. - Lekarze nie dawali większych szans - piszą o 3,5-letnim chłopcu jego rodzice. Jaś jest w ciężkim stanie. Konieczna będzie kosztowna rehabilitacja, by mógł normalnie żyć.

Jaś uległ wypadkowi. Potrzebna pilna pomocJaś uległ wypadkowi. Potrzebna pilna pomoc
Źródło zdjęć: © Policja, zrzutka | KMP Gdynia, archiwum prywatne
Rafał Strzelec

Wypadek miał miejsce 2 lipca na skrzyżowaniu ulic Wielopolskiej i Nałkowskiej w Gdyni. Jadący samochodem mężczyzna zasłabł, po czym uderzył w latarnię i potrącił 3,5-letniego Jasia i jego babcię, którzy wracali z przedszkola. - Jaś przyjął największą siłę uderzenia, został odbity od samochodu i przeleciał kilka metrów, co spowodowało bardzo poważny uraz aksonalny mózgu (stłuczenie mózgu) oraz złamanie podudzia - opisują rodzice chłopca. Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala w Gdańsku przez śmigłowiec LPR.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zignorował czerwone światło i wjechał na tory. Wysiadł i nie wiedział, co robić

Wypadek w Gdyni. "Lekarze nie dawali większych szans"

Jaś został zaintubowany, podłączony pod respirator i podłączony pod respirator. -Lekarze nie dawali większych szans.. Widok swojego ukochanego, jedynego dziecka, leżącego, zimnego, całego sinego, podłączonego do wszystkich możliwych maszyn zwalił nas z nóg - przyznają rodzice Jasia.

Dwa dni po wypadku został wykonany tomograf komputerowy, który potwierdził stłuczenie i zmiany w mózgu. Dokładnie 6 lipca dziecko zostało wybudzone ze śpiączki. Niestety, nie ma z nim kontaktu.

Po tak poważnym urazie głowy nasz synek jest bezwładny - nie mówi, nie reaguje na dotyk, nie może się ruszyć, ma ataki padaczki - informują zrozpaczeni rodzice.

Zbiórka na rehabilitację Jasia

W sieci ruszyła zbiórka dla Jasia. Potrzebna jest kosztowna rehabilitacja chłopca. -Postawienie Jasia na nogi to bardzo długi proces, wymagający przede wszystkim pieniędzy. Proszę pozwól nam zapewnić naszemu dziecku odpowiednią rehabilitację i najlepszą opiekę medyczną.. Pomóż nam postawić naszego ukochanego synka na nogi i przywrócić mu beztroskie dzieciństwo - apelują bliscy chłopca. Każdy, kto chce wspomóc zbiórkę, może to zrobić w tym miejscu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli
Tak Madryt pożegna stary rok. Tłumy zjedzą 12 "szczęśliwych winogron"
Tak Madryt pożegna stary rok. Tłumy zjedzą 12 "szczęśliwych winogron"