Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Opiekun w szoku. Uratowane dziki Tadzik i Danuta skazane na odstrzał

288

Tadzik i Danuta to para dzików, którą przed laty uratowała rodzina z Sępólna Krajeńskiego w woj. kujawsko-pomorskim. Dziś są częścią ich familii. Powiatowa weterynarz jednak podjęła decyzję i skazała je na odstrzał.

Opiekun w szoku. Uratowane dziki Tadzik i Danuta skazane na odstrzał
Zdjęcie ilustracyjne. (PAP)

Pięć lat temu 5 malutkich dzików miało niezwykłe szczęście. Zostały znalezione przez rodzinę z Sępólna Krajeńskiego. Najprawdopodobniej myśliwy zastrzelił im matkę. Rodzina wzięła je do gospodarstwa i zaopiekowała się nimi. Miały kojec i były karmione z butelki.

Co dwie godziny wstawał w nocy jak do dziecka, pięć butelek sklejonych razem i byłem "jak ich mama" - powiedział "Polsat News" Grzegorz Szydeł, który przygarnął dziki.
One normalnie na rękę wchodziły i zasypiały, wszystkie pięć sztuk. Od początku były z nami i dlatego oswoiły się. Trzy udało nam się do ośrodka niedaleko stąd oddać. Tylko na tyle mieli miejsce. Został problem z dwoma - wspomina Leszek Szydeł.

Zwierzęta zadomowiły się u rodziny Szydeł na dobre. Jedzą z ręki, można je głaskać, reagują nawet na swoje imiona: Tadzik i Danusia. Dla dobra zwierząt rodzina chciała je oddać do ZOO. Miejscowy lekarz weterynarii się zgodził. Potrzebna jednak była jednak jeszcze zgoda Powiatowego Lekarza Weterynarii z Sępólna, aby je przetransportować.

Problem z weterynarzem

Pani weterynarz jednak nie zgodziła się. Jej zdaniem istnieje zagrożenie.

Jest zagrożenie ASF (choroba afrykański pomór świń - red.) i nie wolno przewozić dzików. Jest jakaś ustawa czy inny akt prawa. My się nie znamy na tym, ale lekarz wydała decyzję o uśpieniu. Wyznaczyła nawet termin uśpienia, które miało polegać na zastrzeleniu. Nie idzie porozmawiać nawet - mówi Leszek Szydeł.

Pod koniec kwietnia zjawiła się w gospodarstwie wspólnie z myśliwym. Jedynie twardy opór rodziny i obecność reportera "Faktu" uratowały w tamtym momencie Tadzika i Danusię.

Pani weterynarz powiedziała "Polsat News", że "przepisy są jednoznaczne". Rodzina jednak nie traci nadziei, że uda się uratować dziki. Sprawą zajmie się teraz krajowy lekarz weterynarii.

Autor: KLS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 09.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Porównywano je do Machu Picchu. Po remoncie wciąż im czegoś brakuje
Polskie hokeistki na trawie mistrzyniami świata!
Rozkaz Putina. Rosja wprowadza blokadę telefonów z "nieprzyjaznych państw"
Sceny koło Zakopanego. Jedna gwiazdka wywołała ekscytację
Mają dość polskich wędkarzy. Niemcy nałożyli zakaz
Iga Świątek wraca na kort w Dausze. Pierwsza rywalka to stara znajoma
Nagrali "czarnego potwora". Tak blisko plaży nie był nigdy
Kreml nie potwierdza sensacyjnych ustaleń. Putin nie rozmawiał z Trumpem?
Policja ostrzega przed trendami na TikToku. Są niebezpieczne dla młodzieży
Tajemnicza śmierć narzeczonych. Brytyjka mówiła o "czarnych plamach"
Opakowanie po maśle - gdzie wyrzucić? Wielu z nas popełnia ten błąd
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić