Włosi rejestrują pojazdy w Polsce. Przekręt uderzy w nasze kieszenie?

W Neapolu coraz więcej pojazdów jeździ na polskich tablicach rejestracyjnych, co może wpłynąć na wzrost cen polis w Polsce - informuje "Gazeta Wyborcza".

.Włosi rejestrują pojazdy w Polsce. Przekręt uderzy w nasze kieszenie?
Źródło zdjęć: © Pixabay
Jakub Artych

Jak podkreśla "Gazeta Wyborcza", spacerując po wąskich uliczkach Neapolu, można przez chwilę poczuć się jak w Malborku, Krakowie, Nowym Sączu albo Krośnie. Turyści z Polski co chwila mijają gęsto zaparkowane skutery na polskich numerach rejestracyjnych

We włoskim mieście zauważalny jest wzrost liczby pojazdów z polskimi tablicami rejestracyjnymi. Proceder ten polega na wyrejestrowaniu pojazdu we Włoszech, zarejestrowaniu go w Polsce i ponownym użyczeniu właścicielowi. Celem jest uniknięcie wyższych kosztów ubezpieczenia i podatków.

Firmy ubezpieczeniowe we Włoszech zaczynają korzystać z usług detektywów, aby wykrywać oszustwa związane z rejestracją pojazdów. Włoskie media ostrzegają, że polskie firmy mogą unikać wypłaty odszkodowań, co może skutkować wzrostem cen polis w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy test do policji. Sprawdziliśmy, jak to wygląda

Włoski dziennik "Corriere della Sera" informuje, że spośród 53 tys. zagranicznych tablic rejestracyjnych we Włoszech, aż 35 tys. znajduje się w Neapolu. Właściciele pojazdów, którzy decydują się na ten proceder, tracą prawo do dysponowania swoimi pojazdami.

W przypadku bankructwa firmy rejestrującej pojazdy w Polsce, użytkownicy mogą stracić swoje pojazdy. Włoskie media ostrzegają przed ryzykiem związanym z oddawaniem pojazdów w zamian za niższe koszty ubezpieczenia.

Włoski przekręt uderzy w nasze kieszenie?

Wzrost liczby pojazdów z polskimi tablicami rejestracyjnymi we Włoszech może mieć negatywne konsekwencje dla polskiego rynku ubezpieczeń. Wzrost cen polis w Polsce jest jednym z możliwych skutków tego procederu.

"Wyborcza" pisze, że firmy ubezpieczeniowe są bezradne, choć zaczęły już nawet wynajmować prywatnych detektywów, aby udowadniać oszustwa.

Co ciekawe, obecność Polaków w Neapolu sięga co najmniej XIX wieku. W czasie zaborów wielu artystów, naukowców i działaczy politycznych szukało schronienia i inspiracji na południu Europy.

Wśród nich był m.in. Juliusz Słowacki, który odwiedził Neapol w trakcie swoich podróży po Włoszech. Miasto to, z jego niezwykłą atmosferą, widokami na Wezuwiusz i bogatym dziedzictwem antycznym, przyciągało romantyków, intelektualistów i podróżników z Polski.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez