"Worek mocno się ruszał". Była wstrząśnięta, gdy zajrzała do środka

"Ludzka podłość nie zna granic" - grzmi pani Anna za pośrednictwem Facebooka. Kobieta znalazła w lesie niewielki woreczek. Gdy zauważyła, że się porusza, od razu zajrzała do środka.

Kobieta znalazła kotka w worku.Kobieta znalazła kotka w worku.
Źródło zdjęć: © Facebook | Anna Walkowiak
Mateusz Domański

Pani Anna podzieliła się w sieci wstrząsającą historią. "Ludzka podłość nie zna granic" - podkreśliła już na wstępie.

Następnie zrelacjonowała, że "ktoś w lesie Kalina-Jankowo Dolne (okolice Gniezna - dop. red.) wyrzucił kotka w worku".

Dzięki temu, że worek mocno się ruszał, zatrzymaliśmy się sprawdzić, co to jest - dodała, przekazując jednocześnie, że akurat jechała autem razem z córką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co najmniej 5 mld zł z dywidend ze spółek Skarbu Państwa. Minister ujawnia

Poinformowała również, że dwie kobiety przeszły obok tego woreczka zupełnie obojętnie.

Kotek jest chwilowo zabezpieczony. Z powodu braku miejsc w schroniskach, pilnie szukam dla niego domu. Niestety, ze względu na dużą liczbę swoich kotów, nie mogę go zatrzymać - zauważyła.

Jednocześnie stwierdziła, że "kotek to typ jedynaka". "Nie toleruje innych kotów, ale na psy reaguje znacznie łagodniej" - kontynuowała.

Podejrzewam, że ktoś miał psa i kota, i właśnie w taki podły sposób się go pozbył. Proszę o cudowny dom dla niego - przekazała. - Kotek staje się coraz bardziej miziasty, więc musiał być domowy. Ma lśniącą sierść, jest czysty i zadbany - podkreśliła.

Internauci reagują

Post wywołał spore poruszenie wśród internautów. Co piszą w reakcji na historię przytoczoną przez panią Annę?

"Aniu, jesteś wspaniała 🥰 Więcej takich ludzi z dobrym ♥️, a świat będzie piękniejszy", "Aniu – masz dobre serducho ❤️🫶, a kotek śliczny. Masakra, że ktoś w tak okrutny sposób chciał się go pozbyć", "Podłość ludzka nie zna granic", "Brak słów na tych okropnych ludzi" - czytamy.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową