Wyjątkowa licytacja dla chorej dziewczynki. Do zdobycia pamiątka po Aleksandrze Dobie
Aleksander Doba pomaga nawet zza grobu. Przedmiotem licytacji dla chorej dziewczynki został zegarek, który należał do legendarnego podróżnika. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa
Zbiórka prowadzona jest na rzecz leczenia 8-miesięcznej Ingi Niedźwiedzkiej. Dziewczynka cierpi na SMA1 - rdzeniowy zanik mięśni. Koszt terapii genowej lekiem Zolgensma to gigantyczna kwota 9,5 mln złotych. Rodzina uruchomiła w sieci zbiórkę pieniędzy. Udało im się już uzbierać 37 proc. całości, jednak do końca jeszcze daleko.
Czytaj także: Prowadzili klub go-go. Część gangu to policjanci
Oprócz zwykłych wpłat na zbiórkę wpływają również pieniądze z aukcji. Wyjątkowy przedmiot przekazała żona niedawno zmarłego Aleksandra Doby. Licytujący będą mieli szansę wejść w posiadanie zegarka, który towarzyszył legendarnemu podróżnikowi w jego wyprawach. Aukcja odbywa się na specjalnej grupie na Facebooku i potrwa do 12 maja 2021 roku. Jak dotąd najwyższa oferta wyniosła już ponad 11 tysięcy złotych.
Aleksander Doba odszedł 22 lutego 2021 roku. Polski podróżnik, zmarł z przyczyn naturalnych podczas wyprawy na Kilimandżaro. Po wejściu na szczyt, nim zrobiono pamiątkowe zdjęcie, poprosił o chwilę na odpoczynek. Wtedy stracił przytomność i niedługo później nastąpiła jego śmierć.