Z miesiąca miodowego do aresztu. Kochliwa 40-latka z Łodzi

Wyjątkowo wyrachowana złodziejka wpadła w ręce policjantów z Lublina. 40-latka ukradła swojemu partnerowi 17 tys. euro, a za te pieniądze kupiła sobie suknię ślubną oraz obrączki i... wzięła ślub z innym mężczyzną. Miesiąc miodowy nie trwał jednak długo. Kobiecie grozi teraz do 5 lat więzienia.

Kobieta okradła partnera Kobieta okradła partnera
Źródło zdjęć: © Lubelska Policja

Lubelscy policjanci opisali emocjonującą historię miłosną bez happy endu, w którą ostatnio zostali zaangażowani. Nietypowy przypadek dotyczy pary mieszkającej w niewielkiej miejscowości na terenie powiatu parczewskiego. 40-letnia mieszkanka Łodzi wiosną tego roku wprowadziła się do zlokalizowanego tam domu swojego partnera i jego rodziców. Szybko okazało się, że nie był to najlepszy pomysł.

Okradła swojego partnera

42-latek pracował w Niemczech i większość czasu spędzał za granicą. Podczas jego nieobecności partnerka mieszkała z jego rodzicami, którym pomagała w prowadzeniu gospodarstwa. Samotność jednak najwyraźniej zaczęła jej doskwierać. Po niedługim czasie kobieta poznała przez internet innego mężczyznę.

Jak ustalili funkcjonariusze, poznany w sieci człowiek nakłonił 40-latkę do porzucenia obecnego partnera i rozpoczęcia nowego życia u jego boku. Łodzianka chętnie przystała na tę propozycję. Okłamała rodziców konkubenta, że wyjeżdża do pracy do Hiszpanii i wyprowadziła się z ich domu.

Kiedy 42-latek wrócił do kraju, spotkało go podwójne zaskoczenie. Nie dość, że w domu nie spotkał swojej ukochanej, to zniknęły odłożone przez niego pieniądze w niebagatelnej kwocie 17 tys. euro. Mężczyzna próbował skontaktować się z partnerką, jednak ślad po niej zaginął. Wtedy postanowił poinformować o sprawie służby.

Mężczyzna oświadczył, że kobieta dobrze wiedziała, gdzie trzyma oszczędności i jest pewny, że to ona dokonała ich kradzieży - informuje sierż. szt. Ewelina Semeniuk z lubelskiej policji.

Za kradzione pieniądze wzięła ślub z innym

Na szczęście służbom szybko udało się ustalić miejsce pobytu perfidnej złodziejki. Kobietę zatrzymano w jednym z hosteli na terenie Łodzi. Na widok policjantów wydawała się bardzo zaskoczona.

Kobieta tłumaczyła, że skradzione pieniądze posłużyły jej do zawarcia związku małżeńskiego z mężczyzną poznanym przez media społecznościowe oraz zakupu min. sukni ślubnej, obrączek, biżuterii oraz sprzętu AGD - wyjaśniła sierż. szt. Ewelina Semeniuk.

40-latka usłyszała zarzut kradzieży, za który grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności. Kobieta przyznała się do winy. Policjantom udało się odzyskać część pieniędzy i przedmiotów zakupionych za skradzioną gotówkę.

Policja nie ochroniła małego świadka koronnego. “Misiek” zaatakowany w Krakowie (nagranie z bójki)

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach