Zaatakowali dyrektorkę szkoły. Interweniowała policja

Szokujące sceny w szkole w Łużnej-Zaborówce (woj. małopolskie). Lokalne media donoszą, że wściekli rodzice zaatakowali dyrektorkę, zwyzywali ją, a nawet... zamknęli w gabinecie. Wszystko działo się po tym, jak z dnia na dzień zapadła decyzja o zamknięciu placówki.

Dantejskie sceny w Łużnej Zespół Szkolno-Przedszkolny w Łużnej
Źródło zdjęć: © Google Maps
Mateusz Domański

We wtorek (29 października) wśród pracowników i rodziców Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Łużnej panowała bardzo nerwowa atmosfera.

Wszystko dlatego, że straż pożarna - po przeprowadzeniu kontroli budynku - wykryła mnóstwo uchybień w kwestii bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Wydana została decyzja o natychmiastowym zakazie działalności placówki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyjątkowe domy. Powstawały tylko w jednym miejscu na świecie

Tego samego dnia dyrekcja placówki poinformowała, że od środy (30 października) szkoła nie będzie funkcjonować. To rozwścieczyło rodziców uczniów. Portal halogorlice.info podał, że przed budynkiem pojawiła się grupa rozjuszonych osób.

Z ich relacji wynika, że wcześniej ktoś zabrał rzeczy dzieci z przedszkola i przewiózł je do Szkoły Podstawowej nr 1 w Łużnej, co dodatkowo rozsierdziło wiele osób - podał portal.

Podobno doszło nawet do ataku na dyrektorkę szkoły. "Gazeta Krakowska" donosi, że kobieta została zwyzywana przez rodziców, a na koniec zamknięta w gabinecie. Na miejsce wezwano policję.

Atak na dyrektorkę. Policja zabrała głos

Głos w sprawie opisywanego zdarzenia w rozmowie z "Faktem" zabrał Gustaw Janas, rzecznik prasowy policji w Gorlicach.

Wczoraj o godzinie 18 otrzymaliśmy zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego o tym, że w szkole w Łużnej ma dochodzić do jakiejś awantury, oblegania szkoły przez grupę około 30 osób. Na miejsce udały się dwa patrole policji, wylegitymowano znajdujące się tam osoby. Nie stwierdzono żadnego przestępstwa czy wykroczenia, ale strony zostały poinformowane o przysługujących im prawach do złożenia zawiadomienia. Jak dotąd jednak żadne zgłoszenie dotyczące tego incydentu nie wpłynęło do policji - powiedział krótko.

Tymczasowo uczniowie tej placówki będą uczyć się zdalnie. Wiadomo, że decyzja straży pożarnej tylko przyspieszyła zamknięcie placówki - miała być ona zlikwidowana od przyszłego roku szkolnego.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle