Zabił psa siekierą. Gdy wytrzeźwiał, do wszystkiego się przyznał

Policjanci z Wągrowca przed kilkoma dniami otrzymali mrożące krew w żyłach zgłoszenie. Anonimowa osoba poinformowała służby, że mieszkaniec wioski w powiecie wągrowieckim zabił swojego psa siekierą. Szczegóły sprawy są wstrząsające.

43-latek przyznał się do zabicia psa siekierą. Zdj. ilustracyjne 43-latek przyznał się do zabicia psa siekierą. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | milicad

Niepokojące zgłoszenie wpłynęło do Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu (woj. wielkopolskie) we wtorek 16 sierpnia w godzinach wieczornych. Osoba telefonująca na numer alarmowy poinformowała, że znany jej mężczyzna uśmiercił swojego psa w wyjątkowo bestialski sposób.

Do zdarzenia miało dojść w jednej z wiosek nieopodal Wągrowca. We wskazane przez anonimowego rozmówcę miejsce wysłano patrol. Na jednej z posesji funkcjonariusze spotkali mężczyznę, który miał być właścicielem rzekomo zabitego zwierzęcia.

Mężczyzna początkowo nie chciał powiedzieć funkcjonariuszom, gdzie znajduje się jego pupil. Zaczął przekonywać mundurowych, że pies został potrącony przez samochód, więc go zakopał. Nie wskazał jednak miejsca pochówku.

Przekazywane przez mężczyznę informacje nie zgadzały się jednak z wcześniejszymi ustaleniami - przekazał zespół prasowy KPP w Wągrowcu.

Zachowanie mężczyzny wskazywało, że znajdował się on pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało około 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Z uwagi na stan 43-latka, policjanci nie mogli przeprowadzić z nim czynności procesowych, odprowadzili go więc do pomieszczenia dla osób zatrzymanych.

W międzyczasie funkcjonariusze przeszukali okolice posesji zatrzymanego. W polu nieopodal domu mężczyzny znaleźli uśmierconego psa. Zabezpieczyli także siekierę, która najprawdopodobniej posłużyła jako narzędzie zbrodni.

Po nocy spędzonej na komendzie 43-latek otrzeźwiał i musiał stawić czoła rzeczywistości. W obliczu odkryć policjantów przyznał się do zabicia zwierzęcia. Usłyszał już zarzut z art. 35 Ustawy o Ochronie Zwierząt, za co grozi mu do 3 lat więzienia.

Niespodziewany nocny gość. Niedźwiedź “zadzwonił” do drzwi

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor