Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Zapłaciła za trzy tony węgla. Policja ostrzega

76

Jedna z mieszkanek Wielkopolski zakupiła trzy tony węgla, a przynajmniej tak sądziła. Gdy mężczyźni, którzy rozładowali zakup i odjechali, kobieta zorientowała się, że została oszukana. Jak się okazało, zapłaciła ponad 4 tys. zł za jedną tonę węgla.

Zapłaciła za trzy tony węgla. Policja ostrzega
Oszustwa "na węgiel". Kobieta zapłaciła ponad 4 tys. zł za tonę (Getty Images)

Nadchodzi zima i powoli rozpoczyna się sezon grzewczy. To pole do popisu dla oszustów, którzy grasują w sieci, ale i jeżdżą od domu do domu, oferując potencjalnym klientom opał. Niedawno pojawili się w okolicy Pleszewa, w woj. wielkopolskim.

W środę, 25 września br. do pleszewskiej komendy wpłynęło zgłoszenie od mieszkanki gminy Pleszew, która powiadomiła policjantów o oszustwie podczas zakupu węgla. Do jej domu zapukały osoby, które zaoferowały do sprzedaży węgiel - wyjaśnia asp. szt. Monika Kołaska, oficer prasowy KPP Pleszew.

Kobieta poprosiła o trzy tony węgla, a za transakcję zapłaciła 4250 zł. Gdy sprzedawcy rozładowali zakup i odjechali, mieszkanka gminy Pleszew zorientowała się, że została oszukana.Zamiast trzech ton, mężczyźni zostawili tylko jedną tonę - informuje policjantka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Burmistrz alarmuje ws. powodzi. "Nic nie zostało wykonane"

Oszustwa "na węgiel"

Niestety nie brakuje podobnych przykładów. Zdarza się również, że oszuści mieszają węgiel z gruzem czy kamieniami.

Pewna mieszkanka Zawiercia, skuszona atrakcyjną ceną, zakupiła węgiel od internetowego sprzedawcy. Początkowo wszystko wyglądało dobrze - towar został dostarczony i wyładowany nawet przed czasem. Dopiero po pierwszych opadach deszczu kobieta zorientowała się, że zamiast węgla, dostarczono jej pomalowane na czarno kamienie, które mogłyby uszkodzić piec.

Warto pamiętać, że działający w sieci oszuści wykorzystują różne sposoby, żeby zarobić, żerując na ludzkiej naiwności. Mogą np. podszywać się pod strony firm zajmujących się sprzedażą opału, żeby wyłudzić nasze dane bankowe. Na tym jednak nie koniec.

Wiele oszustw opiera się na tym samym schemacie – ofercie na opał z zaliczką. Fikcyjna firma obiecuje nam dostarczenie eko-groszku, pelletu lub węgla po okazyjnej cenie po wpłacie przez nas całej kwoty lub zaliczki, a reszta ewentualnej zapłaty odbędzie się przy odbiorze. Niestety pomimo dokonania przelewu węgiel nie dociera do klienta, a samo ogłoszenie lub strona internetowa oszustów, jak i ich numery telefonów kontaktowych znikają po pewnym czasie - informuje pleszewska policja.
Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić