Zastrzelił 10 osób w Grazu. Takie zdjęcie wrzucił przed śmiercią
Arthur A. zastrzelił 10 osób w jednej ze szkół w austriackim Grazu. W mediach pojawiły się informacje o zdjęciu, jakie zamieścił, będąc w szkolnej toalecie. To tam po zbrodni targnął się na swoje życie.
We wtorek (10 czerwca) w Grazu (Austria) doszło do krwawej strzelaniny. Uczeń jednej ze szkół, 21-letni Artur A., otworzył ogień do innych podopiecznych placówki. Zginęło 10 osób, kolejnych 12 zostało rannych. Sprawca odebrał sobie życie w szkolnej toalecie.
Jak podaje Nexta, 21-latek tuż przed śmiercią opublikował zdjęcie przed swoją śmiercią. Widać na nim jedynie nogi Arthura A. Prawdopodobnie fotografia powstała w kabinie toalety. Była to ostatnia aktywność zamachowca w mediach społecznościowych.
Tragedia w Grazu. Wśród ofiar Polak
Jak informowały austriackie media, w domu 21-latka znaleziono list pożegnalny oraz bombę rurową. Wiele wskazuje na to, że Artur A. szykował atak o jeszcze większej skali. Według nieoficjalnych informacji atak był zemstą za prześladowania w szkole. Służby nie potwierdzają tych doniesień. Apelują, aby nie wysuwać pochopnych wniosków w sprawie dramatu w szkole.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku
Media austriackie określiły zdarzenie w Grazu jako najtragiczniejszą strzelaninę w historii. Jak podało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, wśród ofiar tragicznej strzelaniny jest Polak. Policja potwierdziła nam, że miał od 14 do 17 lat. Policja nie podała jednak szczegółów ze względu na dobro rodziny.