Zauważyli firanki na krzewach. Zaskakujące zjawisko w lesie
Między drzewami w lasach Lublińca pojawiły się tajemnicze "firanki". Nie rozwiesił ich człowiek, ani pająk — to dzieło motyli namiotników. Leśnicy tłumaczą, skąd wzięły się te jedwabiste struktury i dlaczego nie trzeba się ich obawiać.
Leśnicy z Nadleśnictwa Lubliniec natknęli się na nietypowy widok podczas patrolu – między gałęziami drzew zawisły dziwne, białe struktury przypominające firanki. Zdjęcia niezwykłego zjawiska opublikowali w mediach społecznościowych.
To nie firanki, a coś co bardziej można porównać do pajęczyn, jednak ich twórcami nie są pająki, tylko... namiotniki! - wyjaśnili w treści wpisu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bielik kontra kruk. Leśnicy pokazali niezwykłe nagranie
Co to są namiotniki?
Namiotniki to rodzaj niewielkich motyli z rodziny namiotnikowatych. Choć dorosłe osobniki nie wzbudzają większych emocji, to ich larwy – gąsienice – potrafią stworzyć prawdziwie spektakularne konstrukcje. Z jedwabistej przędzy tkają swoiste "namioty", w których żyją i żerują całymi koloniami.
Struktury te pełnią funkcję ochronną – osłaniają larwy przed ptakami i innymi drapieżnikami, zapewniając im względne bezpieczeństwo w czasie intensywnego rozwoju.
Gdzie można je spotkać?
Najczęściej namiotniki wybierają za swoje siedlisko krzewy i drzewa owocowe – jabłonie, wiśnie, śliwy – ale można je spotkać także na dzikich roślinach w lasach czy parkach. Tworzone przez nie pajęczyny potrafią zasłonić całe fragmenty roślin, dając wrażenie, jakby ktoś rozwiesił cienkie tkaniny między gałęziami.
Leśnicy przyznają, że choć widok może budzić niepokój – przypominając scenerię z filmu grozy – jest to całkowicie naturalne zjawisko.
Czy namiotniki są groźne?
Choć kolonie gąsienic namiotników mogą uszkodzić liście i pędy drzew, zazwyczaj nie wyrządzają poważnych szkód. Ich aktywność ogranicza się do kilku tygodni w roku, a same rośliny najczęściej szybko regenerują się po ich obecności.
Nie ma też powodu do paniki – namiotniki nie są niebezpieczne dla ludzi ani zwierząt.
Leśna ciekawostka zamiast alarmu
Choć wygląda to trochę jak z horroru, to fascynujące zjawisko pokazujące, jak sprytne potrafią być owady – podsumowują leśnicy z Lublińca.
Zachęcają przy tym do uważnych spacerów po lesie, bo przyroda potrafi zaskakiwać w najmniej spodziewany sposób. Namiotniki to przykład, jak skomplikowane i zarazem piękne może być życie ukryte między liśćmi.