Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Zbrodnia w Czernikach. Wójt broni pracowników ośrodka pomocy społecznej

28

Wójt gminy Stara Kiszewa zabrał głos w sprawie makabrycznej zbrodni, do której doszło w Czernikach. Marian Pick stwierdził, że tamtejszy GOPS "wykorzystał wszystkie narzędzia w sposób maksymalny", aby pomóc rodzinie G. Przypomnijmy, że w domu rodziny znaleziono ciała trzech noworodków.

Zbrodnia w Czernikach. Wójt broni pracowników ośrodka pomocy społecznej
Ojciec rodziny został aresztowany pod zarzutem morderstwa i kazirodztwa (Newspix, PAP)

54-letni Piotr G. i jego córka Paulina G. usłyszeli zarzuty zabójstwa trzech noworodków. Mężczyzna dodatkowo dopuścił się kazirodztwa. Był ojcem przynajmniej jednego z zabitych dzieci. Ich ciała policjanci odkryli w sobotę (16.09).

Zbrodnia poruszyła całą Polskę. Głos w jej sprawie zabierali już sąsiedzi morderców, którzy twierdzą, że Ośrodek Pomocy Społecznej w Starej Kiszewie nie reagował na ich informacje, że w domu rodziny G. dzieją się niepokojące rzeczy.

Wójt Starej Kiszewy w rozmowie z portalem onet.pl uważa, że GOPS wykorzystał wszystkie narzędzia, aby sprawdzić, co dzieje się w domu rodziny G.

Byliśmy przekonani, że ta pani była w ciąży i być może poroniła. Nie przypuszczaliśmy, że to może być tak wielki dramat. To niewyobrażalne. Wszystko wskazywało na to, że stało się to w naturalny sposób - stwierdził Marian Pick.

Wszystkie narzędzia wykorzystane w sposób maksymalny - tak twierdzi wójt

Samorządowiec dodaje jednocześnie, że narzędzia, którymi dysponuje ośrodek "zostały wykorzystane w sposób maksymalny".

We wtorek (12.09) do rodziny udała się przedstawicielka ośrodka. Stwierdziła to, co stwierdziła i sporządziła notatkę, którą otrzymała policja. Podejście do sprawy było wzorowe. Nikt nie wyobrażał sobie, że doszło tam do tak ogromnej tragedii - dodał wójt Starej Kiszewy.

Wójt przekazał też, że problemy rodziny były znane urzędnikom, a jej członkowie mieli kuratora. Niestety, nie wszystko to nie uchroniło dzieci od dramatu.

Paulina G. i Piotr G. zostali aresztowani na trzy miesiące. Grozi im kara bezwzględnego, dożywotniego pozbawienia wolności.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić