Znalazł się gołąb, który zgubił się w październiku. Trafił do Australii

Joe zgubił się podczas wyścigu gołębi w październiku w Oregonie. Gdy właściciele stracili nadzieję na jego znalezienie, w styczniu okazało się, że ptak jest w Australii 12 tys. km od domu.

gołąbZdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Getty Images

Joe to gołąb, który brał udział w wyścigach w październiku ubiegłego roku. Zawody miały miejsce w USA w stanie Oregon. I tam ostatni raz ptak był widziany. Jego właściciele stracili już nadzieję na odzyskanie Joego. W w grudniu okazało się, że gołąb podczas wyścigu zbytnio się rozpędził, bowiem znalazł się w Melbourne w Australii, czyli 12 tys. km od swojego domu.

Ptak najprawdopodobniej podróż tę przebył autostopem. Musiał zatrzymać się na pokładzie któregoś ze statków i w ten sposób udało mu się pokonać Ocean Spokojny. Później trafił do ogrodu Kevina Celli-Birda. Mężczyzna znalazł wychudzonego ptaka z oznaczeniem i postanowił znaleźć jego właściciela.

mapa
Trasa, jaką musiał pokonać Joe. © Google Maps

Czytaj także: Samiec orangutana zaopiekował się córką po śmierci matki

Okazało się, że Joe wyleciał z Oregonu, ale pochodzi z Alabamy i tam znaleziono jego właściciela. Historia szybko trafiła na pierwsze strony gazet i stała się hitem internetu. Niestety w tym wypadku nie ma happy endu. Joe musi zostać uśpiony.

Australia to jeden z krajów, w którym panują bardzo surowe zasady przewozu zwierząt. To na tyle skomplikowana i kosztowna procedura, że ostatni raz gołębie zza granicy w Australii pojawiły się 10 lat temu.

Bez względu na pochodzenie, żaden udomowiony ptak, który nie spełnił wymagań dotyczących stanu zdrowia i testów, nie może pozostać w Australii - powiedział rzecznik Departamentu Rolnictwa, Wody i Środowiska dla BBC.

Póki co Joe znów przepadł. Jeśli znów zostanie złapany, władze podjęły decyzję o "humanitarnej utylizacji" zagubionego ptaka autostopowicza.

Zobacz też: Pierwszy obraz zwierzęcia. Malowidło ma dziesiątki tysięcy lat

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł